Data: 2001-06-15 14:38:38
Temat: Re: kebab - okolice... ZNALAZLEM! :)
Od: Ryszard Janiszewski <d...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 15 Jun 2001 10:00:07 +0200, Waldemar Krzok
<w...@z...fu-berlin.de> wrote:
>ok. zrobiłem, choć przeskalowałem na ilość próbną (1/5).
>Niestety w "stanie receptowym" zjadliwe nie było. Wyszła trucizna na
>karaluchy. Tak paskudnie ostre, że w promieniu 10m wyzdychały wszystkie
cos dla mnie...
>mrówki ;-)) Zrobiłem w końcu tak, że małą łyżeczkę tej mikstury dodałem
to mozesz to sprzedawac jako preparat na "mrowki faraona" ;)))
>do ajwaru ze słoika (na 2 łyżki stołowe ajwaru). Było bardzo dobre i
co to jest i skad to wziac? :-/
>chyba się do kebaba nadaje. Ja dałem na chlebek z szynką.
>Następnym razem nie wezmę hot chillis tylko coś bardziej strawnego, na
>przykład chile ancho albo chile pastilla. Recepta pasuje, składniki ok,
hmmm... skad Ty to wszystko biezesz?
Rysiek
|