Data: 2002-03-09 17:33:24
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
Od: "EWA" <e...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Super! Od kielbasy do Jana XXIII. Dobre polskie klimaty.
"Irek Zablocki" <i...@w...de> schreef in bericht
news:a6agha$hv9$02$1@news.t-online.com...
>
> "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:02a001c1c6a4$b6a5f430$689b1ed9@barbaraukoz98t..
.
> > Historie
> > > Jana XXIII znam wystarczajaco a i nadal chetnie czytam i ogladam cos
na
> > ten
> > > temat. Ale Ciebie, madralo pytam sie, (zeby nas za OT z grupy nie
> > wykopali)
> > > jak nazywal sie papiez, ktory nawet na lozu smierci wspominal polskie
> > piwo?
> > > I jak to piwo sie nazywa?
> > > Irek
> >
> > a tego to nie wiem, chetnie uslysze.
> > Jan XXIII jako pierwsza i ostatnia przyjmowal delegacje polska.
> > Kiedy przyjmowal ostatnia, lezal juz na lozu smierci.
> > Zapewne o niego chodzi.
> > Pozdrowka :-)
> > Barbara
> >
> To bylo zdziebko wczesniej, bo na poczatku XVII wieku. Papiez zwal sie
> Klemens VIII i kiedy umieral wypowiedzial cos w rodzaju: Pivo di Varka.
> Natenczas pralaci, ktorzy juz sie nie mogli doczekac nowego konsylium,
> zaczeli sie modlic: Santa Pivo di varka ora pro nobis. Ot, tyle anegdoty o
> papieskich slabosciach ale ponoc wlasnie w XVII wieku dostarczano to piwo
> do Rzymu papiezom.
>
> z libertynskim pozdrowieniem,
>
> Irek
>
|