Data: 2002-12-27 18:53:46
Temat: Re: kiełki
Od: "blinko" <b...@n...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:jv5p0vs4p4aebv9svsnc1li07dfel9hajm@4ax.com...
>
> No ja to je chce jesc glownie dla zdrowia, tym bardziej ze niektore mi
> srednio smakuja.
ja wiekszosc wszelakich korzonkow uwielbiam
> A oczyszczasz ziarenka z lupinek? W przypadku np. fasolki mung jest to
proste (choc nie wiem czy wskazane...?) ale z rzerzucha roznie bywa.
po prostu je przeplukuje w wodzie, ale specjalnie sie nie bawie w
oczyszczanie ziarenek, tym bardziej, ze to jest dla mnie cala atrakcja,
traktuje to jako srodek treningowy miesni zuchwy, tudziez jakos podobnie,
nie mialem anatomii ;) i cos w rodzaju papieru sciernego dla jelit - znaczy
ideologie dorabialem do tego jak nie wiedzialem czy mi bedzie smakowalo, a
teraz wole ziarenka, bo generalnie lubie zuc, a tak OT kielkow, a jak
najbardziej o ziarnach ;) to takie otreby na przyklad w ktorych sie trafia
sporo "smiecia" z jogurtem naturalnym i miodem sa super
|