Data: 2003-08-04 14:45:46
Temat: Re: kiszone ogorki
Od: maruda - Ryszard <maruda_smurf@#gdynia.mm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2003-08-04 16:11, osoba przedstawiająca się jako 'Halina' zechciała
zauważyć:
>
> ewa wrote:
>>
>> Witam
>> Zrobilam swoje pierwsze ogorki kiszone, na razie po 3 dniach w cieple,
>> przenioslam je do lodowki.. mam pytanie - czy jak otworze sloik, zeby je
>> sprobowac, to przestana sie kisic?... przepraszam, za takie pytanie, ale
>> przewalilam archiwum i nie znalazlam jednoznacznej odpowiedzi...
>
> Nie przestaną. Szczególnie w cieple.
> Przeciez takie kiszone ogórki na "teraz" , a nie na zimę , robi sie w
> otwartych naczyniach a tylko "przydusza" się z wierzchu jakąs pokrywką
> (deseczką), zeby nie wypływały tzn. zeby były całkowicie pod zalewą.
> H.
W rzeczy samej. Brak dostępu powietrza to podstawowy warunek
prawidłowego kiszenia nie tylko ogórków.
R.
|