Data: 2016-02-16 00:32:04
Temat: Re: "klient nasz pan"
Od: XL <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 15 lutego 2016 22:41:36 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Taka "śladowa zawartośc orzecha" oznaczać
> może kilka drobnych wiórków, a te mogą zrobić kuku nawet pojedynczo.
Śladowość oznacza śladowość - czyli nawet pojedyncze molekuły substancji lub ich brak
w danej porcji i istnienie tam tzw śladu. Może wreszcie niektórzy przy tej okazji
WRESZCIE zrozumieją per analogiam, że to jest po prostu... homeopatia. Ale taka,
która szkodzi, a nie leczy. Mechanizm natomiast jest jeden.
> Stąd dużo takich ostrzeżeń. Ale nie widziałem nigdy napisu "pierogi
> mogą zawierać śladowe ilości kociej sierści"
Albowiem nie produkuję pierogów na sprzedaż, panie Zażółcona Wątróbka.
> Albo "wypiek może zawierać
> śladowe ilości pszenicy". Nikt nie zagwarantuje, że na polu żyta nie
> wzrósł ani jeden kłos pszeniczny.
A tam na polu - we młynie raczej trudno, żeby się w powietrzu nie przemieszczały
drobiny.
> A rozsądny wie, że taki trafi się
> tam z pewnością. Z tym że ta domieszka w mące zaskodzić nie może.
>
Bo nie uczula.
Ale już śladowa ilość wołowiny w hamburgerze (he he) może zaszkodzić - bo wołowina
uczula bardzo często :-}
|