Data: 2001-07-29 06:49:18
Temat: Re: knedliczki
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
almada <a...@i...pl> wrote:
> Moj maz mial ostatnio podobne zyczenie, wiec nie namyslajac sie wiele,
> zakupilam gotowe knedliczki w hipermarkecie. Wyrob niepolski. Ale byly
> srednio smaczne. Nawet powiedzialabym ze ponizej sredniej.
> Gotowalam je na parze pokrojone na kromki, jak trzeba. Ale wyszly jakies za
> suche...
>
Knedliki, takie jakie mozna pospolicie zjesc w restauracjach w Czechach
w ogle nie sa specjalnie wyrafinowanym jedzeniem Nie wiem jak wygladaj
knedliki w czeskiej kuchni domowej, ale sadzac po przepisach we
wspolczesnych ksiazkach kucharskich mam podejrzenie, ze w domach Czesi
jedza podobne knedliki jak w restauracjach -- tzn. najprostsze knedliki
"houskove", zwykle nawet nie robione w domu, ale kupione gotowe lub
przyrzadzone z polproduktu z torebki.
Przepisy na takie knedliki pojawialy sie juz u nas kilkakrotnie,
wystarczy poszukac.
W kazdym razie knedliki czeskie nie umywaja sie np. do rozmaitych odmian
knedli, jakoie mozna zjesc w Bawarii lub Austrii, a sadzac po przepisach
dawniejszej czeskiej kuchni sztuka gotowania knedlikow w Czechach
podupadla za komuny. W wolnej chwili moge przetlumaczyc Wam cos o
knedlikach z ksiazki kucharskiej Marii Ulehlovej-Tilschovej z 1949 r.,
jezeli jestescie zainteresowani.
Wladyslaw
|