Data: 2003-03-26 14:07:20
Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
boniedydy wrote:
> Nie widzę powodu. Są naprawdę żałosne, a przy tym obraźliwe. Świadczą nie o
> poziomie blondynek, a o poziomie opozwiadających.
Nasunelo mi sie jeszcze jedno a propos Twojej wypowiedzi.
Sa obrazliwe- ale wlasciwie dla kogo? Dla blondynek? Dla Ciebie, mnie,
wszystkich kobiet, które maja to nieszczescie miec ten feralny kolor
wlosów? A moze tylko dla osób, które ten dowcip potraktuja personalnie i
wezma go do siebie? Albo dla osób, które stwierdza ot- blahostka? Jeden
wiecej, jeden mniej nic nie wnoszacy kiepski dowcip?
Ja sie tam jakos nie czuje obrazona... mimo, zem blodynka od urodzenia
:)
pzdr
agi
|