Data: 2003-03-26 21:49:55
Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5sd50$fcf$1@news.onet.pl...
> agi ( fghfgh ) wrote:
> > Dlaczego? Tak trudno uszanowac indywidualnosc innego czlowieka?
> > Czy nawet jesli kogos smieszy cos, co Ty uznajesz za zalosne to nie
> > mozna tego uszanowac - uszanowac FAKTU, ze jego odbior jest inny niz
> > Twój? Czy z powodu tej innosci jest wg Ciebie juz gorszy? Jakie
> > kryterium szacunku dla cudzej indywidualnosci stosujesz?
>
> Mogę? To się wtrącę.
> IMO wszystko dobrze dopóki indywidualność mieści się w granicach tej
> właśnie indywidualności.
> Jeśli nieżyd opowie dowcip o Żydach wśród Żydów to istnieją dwa wyjścia:
> - albo Żydzi śmiać się będą,
> - albo Żydzi śmiać się nie będą.
> I ten, kto opowiada powinien wziąć to pod uwagę.
Dzieki, puchaty, to jest dokładnie to, o co mi chodzi.
boniedydy
ps. A domaganie się od Żydów szacunku za odmienność pogladów dla osób
lubiących dowcipy o Żydach to już dowod nadmiaru politycznej poprawności -
niekonwencjonalnie rozumianej.
|