Data: 2006-08-22 11:50:20
Temat: Re: kolacja we dwoje z kurczaczkiem w roli głównej
Od: Aneczka <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
niekompatybilna napisał(a):
> Kochani, jesteście genialni! juz wszystko wiem, coś pysznego wybiorę.
>
> cóz, może i kurczak na rocznicę nie jest doskonały, ale moj mezczyzna
> uwielbia kurczaka a ja uwielbiam sprawiać mu kulinarne przyjemności. Ryba
> odpada, bo sama się ich brzydzę... /nie komentujecie, kazdy ma swoje
> dziwactwa/. Generalnie jestem od wielu lat wegetarianka, stad prośba o
> salatkę. CChoc to urocztsa kolacja zadowole sie salatka i makaronem,
> ziemniakami czy ryżem - coś tu wybiorę.
>
> raz jeszcze dziekuje za przepisy ;) bedzie pysznie, w to nie wątpię ;)
Przepis Bożenki przypomniał mi moją marynatę - zarówno piersi, jak i
udka fajnie wychodzą (choć piersi, szczególnie lekko rozbite lepiej
"wsiąkają" marynatę w siebie).
Do miski-pudełka (ja marynuję najczęściej w pudełku po lodach ;) )
wlewam trochę oliwy, potem do tego dodaję miód z odrobiną wrzątku
(niestety - wszystko na oko...), mieszam (wrzątek pozwoli w miarę ładnie
połączyć się miodowi i oliwie). Później dosypuję sól, świeżo zmielony
pieprz, suszony czosnek, curry, imbir i duuuużo cynamonu, mieszam i
wkładam mięsko, dokładnie obracając w marynacie. Na noc lub nawet dwie
do lodówki, a potem na patelnię - albo lepiej - do piekarnika (może być
w folii aluminiowej lub na blasze). Mięso wychodzi lekko słodkawe, lekko
pikantne, a przede wszystkim baaaardzo aromatyczne :)
--
Pozdrówki,
Aneczka
|