Data: 2004-05-09 08:09:31
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczki
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna*Opty* wrote:
> W każdym razie dawanie mnie jako przykład na wymysły optymalnych - to
> przykład nietrafiony. Mam nadzieję, że wyjaśniłam.
> A jeśli nadal nie rozumiesz - to będzie to przykład, że jednak ludziom
> na bardzo różnych dietach, bardzo trudno się porozumieć... :]
Masz rację, na szczęście ja na mojej diecie nieźle funcjonuję. Jeśli
kobieta koło 50-tki słyszy, że wygląda na osiemnatskę, to jest to
słodkie kłamstewko, które ma jej poprawić humor. Jeśli zaś bierze to za
prawdę, to znaczy, że z nią naprawdę kiepsko.
Pozdrawiam,
Karola
|