Data: 2005-04-29 08:26:39
Temat: Re: kolendra świeża
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qq wrote:
> W telewizyjnych programach, zwłaszcza nie krajowych, co i rusz dodają do
> czegoś tam świeżej kolendry. U nas nie widziałem takiej nigdzie. SKoro są
> owoce, to pewnie istnieje i jakaś łodyga. Coś na ten temat wie ktoś? Czy
> może tłumacze zamiast lubczyku tłumaczą kolendra?
I niech sobie dodają. Posiałam w zeszłym roku, wyrosło i okazało się,
ze zapach ma dla mnie zupełnie nie do zniesienia. Cały zbiór oddałam
miłośnikom kuchni meksykańskiej. Do lubczyku kolendra w niczym nie jest
podobna.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|