Data: 2001-09-06 18:42:38
Temat: Re: kopytka mi wyszły przepyszne - EOT
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...plNOSPAM>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@p...com> napisał w
wiadomości news:9n8fit$bdv$1@neon.noos.net...
> Je przepraszam, ze sie wtracam, ale wlasnie wrocilam z pracy i zobaczylam,
> ze byly tu kopytka, ale ja nie dostalam !
>
> Poniewaz MUSZE dzis zjesc kopytka (inaczej zwariuje !) :
> wlasnie znalazlam w szafie torebke kopytek w proszku firmy Knorr,
> przeterminowana od 2 lat. Co mam zrobic ?
>
> - ugotowac i zjesc ?
> - strzelic sobie w leb ?
> - ugotowac, zjesc i wskoczyc do Sewany ?
>
> Prosze o szybka odpowiedz, bo juz otwieram torebke
>
> Ewa NN.
>
ugotuj i jedz.
jakby co to pisz na grupe zes zielona...
a tak serio, ja bym nie wytrzymala i ugotowala i oczywiscie zjadla:))))
Mechcia
> --
> Niesz !
> MechaGodzilla <m...@n...plNOSPAM> a écrit dans le message :
> 9n8deb$880$...@n...tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> > news:9n8d9o$m8o$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > > Weiesz co? ja wczoraj tez kopytka robilem i wyszly pyszniutkie
> > > > miekusienkie takie do rozgniatania w sosiku. Z gulaszem byly pycha.
> > > Ja też jadłem wczoraj przepyszne kopytka, i co z tego. Mięciutkie,
> > > kruchutkie, śliczniutkie, pychniutkie. Dajcie spokój do jasnej
ciasnej.
> > > Ile można. To juz niemal dyskusja jak o kupce dziecka.
> > > pozdr. Jerzy [na razie sie wstrzymuję od komentarzy typu EOT]
> >
> >
> > phi!!!!
> > MechaGodzilla
> >
> >
>
>
|