Data: 2006-04-24 11:32:38
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Akulka" <s...@g...pl> wrote in message
news:e2ibab$788$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maciej Muran" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:e2iau5$5aq$1@inews.gazeta.pl...
>> Smalec wydaje mi się bardzo niedelikatny, nieprecyzyjny. Taki prymitywny,
>> który nie daje się kontrolować i stąd być może te oderwane panierki.
>
> Hm? Chyba mamy inne doświadczenia ze smalcem....
>
>> Pod
>> pytaniem 'a czemu?' kryło się nie tylko zdziwienie ale też i wskazówka,
>> że
>> na innym tłuszczu (olej) problemy z panierką by nie wystąpiły.
>
> E tam. Mnie panierka się w ogóle nie odrywa, a daję tylko jajo i bułkę.
> Sekret - to mocne dosiśnięcie panierki łapami, nawet kilkakrotne
> wdeptywanie
> (ale nie chodzi tu o ilość warstw, ale o jedną wytrzymałą warstwę bułki
> tartej) i siup na GORĄCY tłuszcz. Panierkę trzeba najpierw ściąć, potem
> można na mniejszym ogniu sobie dosmażać.
>
> Pozdrawiam,
> Akulka
Witaj miła Akulko!
Schabowe zawsze smażyło się na smalcu, oleje stosunkowo niedawno "weszły" do
smażenia schabowego.
|