Data: 2005-07-29 16:38:45
Temat: Re: kredyty
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jurek pisze:
>>. O konkretna - potwierdzona, a nie wzieta z
>>sufitu - liczbe wyleczonych przez niego pacjentow taktownie nie zapytam.
>>
>
>
> a szkoda, bo sa takie listy i sa lekarze ktorzy maja historie chorob ludzi
> ktorym DO pomogla. Tylko ze latwiej jest "krzyczec" zza "wegla", niz ruszyc
> d... i dotrzec do tych dokumentow. Bo chyba nie sadzisz ze ktos na tego typu
> grupach bedzie oglaszal cala dokumentacje.
Wezze sie zastanow: czy to ja mam udowadniac, ilu konkretnie pacjentow i
z czego wyleczono dieta Kwasniewskiego? Przeciez to nie ja rozpowiadam
na lewo i prawo o milionach stosujacych i tysiacach wyleczonych. Gdybym
opowiadal tu o superdiecie, ktora polega na odzywianiu sie wylacznie
cukierkami "nimm 2" i ktora rzekomo pomogla tysiacom wyleczyc sie z
nieuleczalnego, to na kim ciazylby obowiazek dowiedzenia tych twierdzen:
na mnie, czy na osobach, ktore malyby do nich sceptyczny stosunek?
--
Nie jedli, tym bardziej zaś nie trawili. Natomiast pobierali świeżą krew
żywych istot, wprowadzając ją do własnych żył. (...) Dla nas sama już
myśl o tym jest niewątpliwie odrażająca, sądzę jednak, iż należy
równocześnie pamiętać, jak odrażającymi musiałyby wydać się
inteligentnemu na przykład królikowi nasze mięsożercze zwyczaje. - H. G.
Wells "Wojna światów"
|