Data: 2003-07-01 08:23:21
Temat: Re: krem, likierek czy jak go tam zwali - po raz kolejny
Od: "Marcin" <M...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bdrft5$cag$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "ata" <a...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:bdrfg3$8hr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Ello,
> > Mamjedno pytanie takie mleko (nigdy tego nie robilam) to sie w puszcze
> > nieotwartej gotuje ? rozumiem z to slodzone .....
> >
>
> tak, wstawiasz zamknieta puszke do garnka z woda, przyjrywasz garnek i
> gotujesz. PO dwoch godzinach wyciagasz spuchnieta puszke, odczekujesz az
> przestanie byc taka goraca i otwierasz :) Masz w srodku mase krowkowa :)
>
> wkn
>
Ciekawy jestem ile osób za pierwszym razem gotowało to mleko otwierając
puszkę i wlewając ją do garnka, bo ja za pierwszym razem dokumentnie
załatwiłem sobie nowiuśki garnek :)))))) .Tak jak kilku moich znajomych gdy
pierwszy raz robili masę do placka :-)
Marcin M
|