Data: 2006-08-22 19:15:21
Temat: Re: kruszonka..
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Berta napisał(a):
> Czy przed pieczeniem calosci czy gdzies w trakcie trezba wyjac ciasto i
> posypac.... (nie przypali sie ta kruszonka jak tak od poczatku bedzie
> siedziala w piecu?)
Przed pieczeniem. Drożdżówki w trakcie nie można wyciągać z piekarnika,
ani nawet go otwierać, bo zrobi się zakalec.
>
> No i jeszcze ilosc... zalozmy, ze chce miec jej tak calkiem sporo na ciescie
> w blaszce 30x25... wyczytalam gdzies ze na dobra kruszonke musi byc po tyle
> samo wszystkiego (maki, cukru, masla), no i tak sie zastanawiam ile tego
> wszystkiego wziac zeby bylo akurat...
> Moze ktos pomoze? :)))
Wszystkiego po tyle samo, myślę, że starczy pół kostki masła, po pół
szklanki mąki i cukru. Ja nie przepadam za kruszonką, więc wyjątkowo
rzadko ją robię, może ktoś inny Ci coś więcej podpowie :-).
Pozdrawiam
Ewa
|