Data: 2003-04-11 15:09:04
Temat: Re: krzyk
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"patrycja." >
> po co krzyczymy?
(ciach)
> "medyczny" aspekt też mile widziany;)
Może być biologiczno - historyczny? Zwierzaki stadne oznajmiają
krzykiem swoją obecność, krzykiem starają się przerazić
potencjalnego agresora, przekazują sobie nawzajem wieść o
zagrożeniu np. małpy robią raban, gdy któraś zauważy lamparta -
potem taki nieszczęśnik jest spalony w promieniu wielu kilometrów.
U ludzi też to funkcjonuje. W średniowiecznym zwyczajowym prawie
polskim był przymus ścigania krzykiem złoczyńcy (bandyty,
złodzieja, gwałciciela, zabójcy) aż do granic gruntów wsi, w
której ów się pojawił. W razie zaniedbania tego obowiązku karana
była cała wieś.
A czemu ma się ochotę krzyczeć z radości albo frustracji, to już
nie mam pojęcia. Popatrzę chętnie jak się inni wymóżdżają na ten
temat :)
Pozdrowienia
Mefisto
|