Data: 2004-06-21 15:14:06
Temat: Re: książka skarg i zażaleń
Od: "Darmond" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A co Wy byście dzisiaj wpisywali do takiej książki i czy wg Was powinna
> wrócić do sklepów.
Jasne, że taka książka powinna być w każdym sklepie. Ja w moim najczęściej
odwiedzanym sklepie wpisałabym prośbę, żeby pan ochroniarz rzując gumę
zamykał usta, bo tracę ochotę do zakupów jak go widzę. A w innym sklepie,
którego już nie odwiedzam poskarżyłabym się na sprzedawczynie, bo
strasznie krzyczą na klientów, którzy chcą coś czego nie ma aktualnie w
sklepie. Oj miałabym co pisać. I lepiej bym się czuła nie dusząc tego w
sobie. O przedatowanych kefirach, zaklejaniu metką z ceną daty
przydatności, o macaniu chleba gołymi rękami...
Rozmarzyłam się
Pozdrawiam
Patrycja
|