Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42adada2$0$2131$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> rozumiem, ze do pracy jedziesz nie autobusem, tylko czosnkiem?:))) ja
> czosnek zostawiam tylko na piatek i sobote...
>
;-)
Do pracy jade rowerem albo ide z kijami nw... i wietrzeje w tym czasie...
A tak na prawde to czosnek zostawiam sobie na popoludnie/wieczor. Rano nie
specjalnie mam nawet jak zjesc... A od kolacji do rana w miare wietrzeje ;-)
Poza tym ten "przetworzony" smierdzi duzo mniej i szybciej sie ulatnia, taki
przelezaly w oliwie tez... choc w momencie spozywania, po otworzeniu
pojemniczka czlowieka uderza czosnkowa won...

Pzdr,
IN_