Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> Ubawiłem się jak zwykle setnie. Nie ma nic zabawniejszego niż próżna
> dżdżownica, która próbuje się nadąć.
>
> Ale każdą próbę należy docenić. Postarało się, coś nawet samo poszukało
jakichć
> wiadomości.
> Więc w ramach dokształtu dżdżownicy kilka pytań:
Zbawiać świat jest dobrze zaczać od siebie.
Tak więc tylko jedno pytanko, gdzie to na przednówku jadano pieczone
kurczaki polewane tłustą śmietaną?
A potem można się dalej wymądrzać w powołaniu na żonę ze wsi.
max