Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: kwas buraczany
Date: Mon, 16 Apr 2001 19:14:42 GMT
Organization: Dariusz K. Ladziak@Home
Lines: 32
Message-ID: <3...@n...tpi.pl>
References: <e...@4...com> <9be03g$24e$1@news.tpi.pl>
Reply-To: l...@w...pdi.net
NNTP-Posting-Host: pi122.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 987447721 18555 213.76.104.122 (16 Apr 2001 19:02:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 16 Apr 2001 19:02:01 GMT
X-Newsreader: Forte Free Agent 1.21/32.243
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:49742
Ukryj nagłówki
On Mon, 16 Apr 2001 07:36:13 +0200, "Andy R" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>Kiedys probowalem, ale sie nie udalo. Poprostu buraki oczywiscie obrane i
>pokrojone na cwiartki zalac woda, dodac 2-3 kromki chleba razowego .
>Odstawic na kilka dni i po wszystkim. Moze ktos zna lepszy przepis, ja
>swojego nie polecam, nie wyszlo mi.
Jasne ze znam. Tego chleba to albo ulamek skorki albo wcale nie dawac
- wszyscy bezmyslnie o tym chlebie do kiszenia pisza zapominajac ze
chleba na zakwasie naturalnym to sie raczej nie kupi - zas to co mozna
kupic jest robione na drozdzach... Drugi blad - kazda, powtazam, KAZDA
kiszonke trzeba bezwzglednie lekko posolic - kiszenie polega na
przetwarzaniu cukru w kwas mlekowy przez odpowiednie bakterie.
Konkurencyjnym wariantem fermentacji jest fermentacja etanolowa ktora
zajmuja sie drozdze. i tu wlasnie wychodzi czemu chleba raczej nie
dawac - albo naprawde niewiele... Bo z chceba to jakies niedobitki
drozdzy nam moga ruszyc, namnozyc sie, narobic etanolu - a pozniej
pojdzie konwersja octowa 9kolejny szczep bakterii) i mamy zakwas
jadacy octem. A co ma do tego sol? otoz drozdze sa dosyc wrazliwe na
sol, w posolonym roztworze marnie sie im zyje. natomiast bakteriom
kwasu mlekowego sol jakby mniej przeszkadzala - i po posoleniu zyskuja
przewage nad drozdzami, w efekcie proces idzie w fermentacje mlekowa.
Tak wiec nastepnym razem ine dawaj tyle chleba (albo i w ogole), lekko
posol (wyraznie mniej jak wode do kiszenia ogorkow ale lekko slonawy
smak powinien byc wyczuwalny) i trzymaj to we wzglednym chlodzie -
bakterie mlekowe znacznie mniej traca na zywotnosci na chlodno niz
drozdze...
--
Darek
|