Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!lublin.pl!news.lublin.pl!not-for-mail
From: "Beata M." <b...@k...umcs.lublin.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: lazania
Date: Tue, 11 Sep 2001 15:40:33 +0200
Organization: UMCS
Lines: 29
Message-ID: <3...@k...umcs.lublin.pl>
References: <9nkq4h$a82$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: humpc102.umcs.lublin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.lublin.pl 1000215575 6948 212.182.7.102 (11 Sep 2001 13:39:35 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Sep 2001 13:39:35 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win95; I)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:67877
Ukryj nagłówki
cinas napisał(a):
> jak sie robi lazanie? mam juz lazanie-makaron z czym to sie podaje slyszalam
> ze z miesem mielonym ale jak ?
Wyczytalam wszystkie przepisy jakie Ci podono i smielo podaje swoj;-), lazania
jest sprawdzana wielokrotnie na gosciach, przyszlym mezu i calej plejadzie
znajomych;-). Oto przepis:
sos czerowny:
miesko mielone ok. 30-40 dkg wrzucam na rozgrzany tluszcz na patelnie i
podsmazam, do tego dodaje odrobine wody i cebulke pokrojona w kostke i dusze,
wczesniej sole, pieprze, przyprawuje wedle uznania, nastepnie wrzucam to do
garnka i dolewam ze 2-3 szklanki wody i zagotowuje, dodajac wczesniej
malysloiczek koncentratu pomidorowego i oregano i mam sos czerwony, wody moze
byc mniej, ale ja lubie mokra lazanie, wiec daje wiecej... pozniej robie sos
beszamelowy (bialy): 1/3 kastki masla rozpuszczam w garnuszku do tego dodaje 3-4
lyzki maki i ok. 2 szklanki mleka i wszystko mieszam, mieszam i mieszam tak by
sie zrobila ladna jednolita i gesta masa, dodaje vegete i galke muszkatolowa i
... biore naczynie zaroodporne, kiedys najpierw wylewalam sos bialy, ale mi sie
przypalalo, ostatnio wylalam sos czerowny na spod i bylo oki. Sos czerowny,
makaron, sos bialy makaron, sos czerowny, makaron, sos czerowny makaron... itd.
a na wierzch starty ser zolty, pioke tak dlugo az poczuje zapach lazanii, a nie
spalenizny;-). A powazniejac ok. 40-50 minut to trwa.
To tyle ze mnie na dzis, chyba sama pojde zrobic lazanie;-)
Pozdrawiam lazaniowo
Beata
|