Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Terapia wzroku pana Artura Smutko

Grupy

Szukaj w grupach

 

Terapia wzroku pana Artura Smutko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-07-10 18:19:05

Temat: Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam mala wade wzroku, od roku nosze okularki i tez specjalnie dobrze
> tej jedynej wizyty u speca od oczu nie wspominam, choc przez okularki
> lepiej widac. Teraz niestety gozej niz rok temu.
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina


Coz, kazdy z wada wzroku powinien isc raz na pol roku do kontroli. Rozumiem,
ze nie bylas rok.
Wnioski?


pozdrawiam

casus

ps: a co Ci sie nie podobalo u okulisty? pytam z ciekawosci. Oczywiscie
pomijam fakt, ze dobral Ci okulary, przez ktore widzisz lepiej, ale to chyba
w tym wszystkim, sadze, pikus:-)



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-07-10 20:02:56

Temat: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 10 Jul 2003 20:19:05 +0200, "casus" <c...@g...pl> wrote:

>Coz, kazdy z wada wzroku powinien isc raz na pol roku do kontroli. Rozumiem,
>ze nie bylas rok.
>Wnioski?

Takie ze ten pan doktor mogl mi powiedziec, zebym do niego wrocila za
pol roku. Pierwsze slysze o takiej kontroli - skad mialam wiedziec?!

A ta kontrola co pol roku z czego wynika?

>ps: a co Ci sie nie podobalo u okulisty? pytam z ciekawosci.

Idac do prywatnego gabinetu, w dodatku chwalonego, liczylam na...
wieksze zainteresowanie moja osoba. Jako osoba, ktora nigdy nie
sadzila ze jej sie trafia okulary na nosie, bylam zielona w temacie.

Po pierwsze pr-IMO lekarz powinien byc zainteresowany powodem
pogorszenia sie wzroku. U mnie powodem byl na 99% niedobry monitor,
ale jak zaczelam o tym mowic to mi przerwal. Powody zdaje sie potrafia
byc inne, nie zwiazane bezposrednio z oczami i wydaje mi sie, ze
zalozenie okularow moze polegac na tym, na czym polega wziecie
tabletki przeciwbolowej - nie boli wiec problemu nie ma, a problem
moze robic swoje i cieszyc sie ze go nie szukamy bo nas nie boli.

Po drugie - nie dostalam zadnych wskazowek dotyczacych noszenia
okularow, musialam wyciagac od pana doktora kiedy je zakladac, pan
doktor wykazywal przy tym niecierpliwosc i ogolnie nie byl zbyt mily
(nie az tak jak ostatnia p. stomatolog u ktorej bylam, niestety juz
kilka lat temu, ale jednak).

Po trzecie liczylam na wieksza pomoc przy doborze okularow - to juz
moze mniej zwiazane z panem doktorem a bardziej ze sklepem bedacym
czescia przychodni. Mam pretensje ze nie poinformowano mnie o tym, ze
jest cos takiego jak okulary antyodblaskowe (czy jak to sie nazywa) i
ze wielkosc okularow wplywa na komfort... zycia. Moje sa malutkie.
Po paru razach kiedy chodzilam do podwyzszenia ich polozenia wzgledem
oczu, powiedziano mi ze wyzej sie nie da. Podejrzewam ze z tym sa
zwiazane moje bole karku - bo czesto musze nienaturalnie zadzierac
glowe zeby przez nie patrzec - np. w kinie - zadzieram glowe lub
podpieram okulary palcem, jedno i drugie jest niewygodne.

Po czwarte pan doktor powiedzial, ze wzrok juz mi sie nie powinien
pogorszyc, a mam wrazenie ze sie pogorszyl, podobnie jest z moja
kolezanka, ktora rowniez byla u rzeczonego p. doktora. Ale moze to
zbieg okolicznosci ze sie nam pogorszyly, w koncu nie dostalysmy
zapewnienia 100% ("w tym wieku czesto wzrok sie pogarsza ale
jednorazowo, nie powienien sie juz pogorszyc", mam 26 lat,
kolezanka 24).

>Oczywiscie
>pomijam fakt, ze dobral Ci okulary, przez ktore widzisz lepiej, ale to chyba
>w tym wszystkim, sadze, pikus:-)

Ja pamietam jaka bylam szczesliwa wracajac do domu, droga trwala pol
godziny przez okolice lesne i bylam taka rozradowana widokiem listkow
na drzewach i tym ze bez problemu czytam tablice informacyjne.
Oczywiscie doceniam dobor szkiel (badanie wzroku komputerowe). Ale czy
pierwsza wizyta u okulisty zwiazana z pogarszajacym sie wzrokiem, z
tego co mi sie zdaje od paru lat stopniowo coraz bardziej choc powoli,
powinna polegac wylacznie na doborze okularow? Jesli sie myle myslac
ze nie tylko na tym, prosze mnie poprawic.

Tak czy inaczej tej wizyty nie dolaczam do listy tych moich pechowych
wizyt u lekarza.

BTW - slyszalam i mnie samej sie wydaje, ze kiedy wada wzroku nie jest
duza (u mnie 0,5 i 0,7), moze byc lepiej zrezygnowac z noszenia
okularow, w zwiazku z cwiczeniem oczu - w okularach sie
"rozleniwiaja". Co powiesz na ten temat jako fachowiec? Bo fachowej
opinii w temacie nie slyszalam a z drugiej strony jak komus sie wzrok
pogarsza to go szybko wysylaja do okulisty po okulary, zeby mu sie
bardziej nie pogorszyl.

I co sadzisz o cwiczeniach oczu typu slynna "czarna mrowka" i innych?

Ps. Mam nadzieje ze nie odbierasz mojej niecheci do lekarzy jako
niecheci do Ciebie i krytyki lekarzy wogole. Jak powiedzialam -
wierze, ze istnieja dobrzy lekarze. Nawet tacy jak w "Na dobre i na
zle" ;) I moze dobrych lekarzy jest nawet wiekszosc i moze nawet u nas
w Polsce. Choc z tego co slysze - nie tylko ja mam pecha.

Ale dlugi post!

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-07-10 20:18:56

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: "Robert" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@s...re,
Sabinka <s...@w...pl>:

> Takie ze ten pan doktor mogl mi powiedziec, zebym do niego wrocila za
> pol roku. Pierwsze slysze o takiej kontroli - skad mialam wiedziec?!

Nie moglas wiedziec. Ale jesli znowu gorzej widzisz, to powinnas sie zglosic
do kontroli.

> A ta kontrola co pol roku z czego wynika?

Wada moze sie poglebiac.

> Po pierwsze pr-IMO lekarz powinien byc zainteresowany powodem
> pogorszenia sie wzroku. U mnie powodem byl na 99% niedobry monitor,
> ale jak zaczelam o tym mowic to mi przerwal.

A to skad wiesz i to z takim stopniem pewnosci??

> Po trzecie liczylam na wieksza pomoc przy doborze okularow - to juz
> moze mniej zwiazane z panem doktorem a bardziej ze sklepem bedacym
> czescia przychodni.

No tutaj to raczej rola optyka.

> Mam pretensje ze nie poinformowano mnie o tym, ze
> jest cos takiego jak okulary antyodblaskowe (czy jak to sie nazywa) i
> ze wielkosc okularow wplywa na komfort... zycia. Moje sa malutkie.
> Po paru razach kiedy chodzilam do podwyzszenia ich polozenia wzgledem
> oczu, powiedziano mi ze wyzej sie nie da. Podejrzewam ze z tym sa
> zwiazane moje bole karku - bo czesto musze nienaturalnie zadzierac
> glowe zeby przez nie patrzec - np. w kinie - zadzieram glowe lub
> podpieram okulary palcem, jedno i drugie jest niewygodne.

To nie za dobrze, jesli podpierasz okulary palcem. Ulozenie osi optycznej
szkiel powinno sie zbiegac z naturalnym polozeniem zrenic. Ale to nie jest
wina lekarza, tylko zakladu optycznego.

> Oczywiscie doceniam dobor szkiel (badanie wzroku komputerowe).
Wylacznie komputerowe?

> Ale czy
> pierwsza wizyta u okulisty zwiazana z pogarszajacym sie wzrokiem, z
> tego co mi sie zdaje od paru lat stopniowo coraz bardziej choc powoli,
> powinna polegac wylacznie na doborze okularow? Jesli sie myle myslac
> ze nie tylko na tym, prosze mnie poprawic.

Niestety krotkowzrocznosci nie da sie leczyc przy obecnym stanie wiedzy.

> BTW - slyszalam i mnie samej sie wydaje, ze kiedy wada wzroku nie jest
> duza (u mnie 0,5 i 0,7), moze byc lepiej zrezygnowac z noszenia
> okularow, w zwiazku z cwiczeniem oczu - w okularach sie
> "rozleniwiaja". Co powiesz na ten temat jako fachowiec?

Polecam archiwum grupy.

(A 0,5 i 0,7 to co? dioptrie-minus, czy ostrosc widzenia bez korekcji?)

> I co sadzisz o cwiczeniach oczu typu slynna "czarna mrowka" i innych?
Co to "czarna mrowka", mozesz przyblizyc?

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-07-10 20:24:05

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Takie ze ten pan doktor mogl mi powiedziec, zebym do niego wrocila za
> pol roku. Pierwsze slysze o takiej kontroli - skad mialam wiedziec?!

Mogl powiedziec.


> Po pierwsze pr-IMO lekarz powinien byc zainteresowany powodem
> pogorszenia sie wzroku. U mnie powodem byl na 99% niedobry monitor,
> ale jak zaczelam o tym mowic to mi przerwal.


na 100% nie byl:-)


> Po drugie - nie dostalam zadnych wskazowek dotyczacych noszenia
> okularow, musialam wyciagac od pana doktora kiedy je zakladac, pan
> doktor wykazywal przy tym niecierpliwosc i ogolnie nie byl zbyt mily
> (nie az tak jak ostatnia p. stomatolog u ktorej bylam, niestety juz
> kilka lat temu, ale jednak).

Nie mnie jest oceniac stricte zachowanie mojego kolegi. O tym jak nosic
powinnas byla dostac informacje.



> Po trzecie liczylam na wieksza pomoc przy doborze okularow - to juz
> moze mniej zwiazane z panem doktorem a bardziej ze sklepem bedacym
> czescia przychodni.

to juz inna dzialka, nie dotyczy lekarza.



Mam pretensje ze nie poinformowano mnie o tym, ze
> jest cos takiego jak okulary antyodblaskowe (czy jak to sie nazywa) i
> ze wielkosc okularow wplywa na komfort... zycia.

Pytanie, czy lekarz uwazal, ze powinnas takie uzywac?

Moje sa malutkie.
> Po paru razach kiedy chodzilam do podwyzszenia ich polozenia wzgledem
> oczu, powiedziano mi ze wyzej sie nie da. Podejrzewam ze z tym sa
> zwiazane moje bole karku - bo czesto musze nienaturalnie zadzierac
> glowe zeby przez nie patrzec - np. w kinie - zadzieram glowe lub
> podpieram okulary palcem, jedno i drugie jest niewygodne.


Nie wydaje mi sie, ze nie mozna podniesc wyzej. A co do podnoszenia palcem -
jesli po podniesieniu widzisz wyrazniej, to znaczy ze wada sie
prawdopodobnie jeszcze poglebila.


>
> Po czwarte pan doktor powiedzial, ze wzrok juz mi sie nie powinien
> pogorszyc, a mam wrazenie ze sie pogorszyl, podobnie jest z moja
> kolezanka, ktora rowniez byla u rzeczonego p. doktora. Ale moze to
> zbieg okolicznosci ze sie nam pogorszyly, w koncu nie dostalysmy
> zapewnienia 100% ("w tym wieku czesto wzrok sie pogarsza ale
> jednorazowo, nie powienien sie juz pogorszyc", mam 26 lat,
> kolezanka 24).


Nie powinien, ale nie jest to wykluczone. Nalezy skontrolowac.

> Ja pamietam jaka bylam szczesliwa wracajac do domu, droga trwala pol
> godziny przez okolice lesne i bylam taka rozradowana widokiem listkow
> na drzewach i tym ze bez problemu czytam tablice informacyjne.
> Oczywiscie doceniam dobor szkiel (badanie wzroku komputerowe). Ale czy
> pierwsza wizyta u okulisty zwiazana z pogarszajacym sie wzrokiem, z
> tego co mi sie zdaje od paru lat stopniowo coraz bardziej choc powoli,
> powinna polegac wylacznie na doborze okularow? Jesli sie myle myslac
> ze nie tylko na tym, prosze mnie poprawic.


Powinien byl spojrzec na przedni odcinek oka i przynajmniej orientacyjnie na
dno oka. Samo badanie komputerowe to nie jest Bog wie co, zawsze jest tylko
orientacyjne. Sprawa przereklamowana.


>
> Tak czy inaczej tej wizyty nie dolaczam do listy tych moich pechowych
> wizyt u lekarza.

uff:-)


> BTW - slyszalam i mnie samej sie wydaje, ze kiedy wada wzroku nie jest
> duza (u mnie 0,5 i 0,7), moze byc lepiej zrezygnowac z noszenia
> okularow, w zwiazku z cwiczeniem oczu - w okularach sie
> "rozleniwiaja". Co powiesz na ten temat jako fachowiec? Bo fachowej
> opinii w temacie nie slyszalam a z drugiej strony jak komus sie wzrok
> pogarsza to go szybko wysylaja do okulisty po okulary, zeby mu sie
> bardziej nie pogorszyl.


No...o tym juz pisalem tutaj wielokrotnie:-)))))))
Powinno sie zawsze zapisac do pelnej mocy i przy pogorszeniu skorygowac
ponownie. NIe jest prawda, ze noszenie korekcji rozleniwia oczy.


>
> I co sadzisz o cwiczeniach oczu typu slynna "czarna mrowka" i innych?


Co rozumiesz pod pojeciem cwiczenia????? Zawsze mozesz cwiczyc, tylko jak
zaprzestaniesz, to znowu wroci do punktu wyjscia. Pomijam, ze wieksze wady
nie daja sie wogole cwiczyc.


>
> Ps. Mam nadzieje ze nie odbierasz mojej niecheci do lekarzy jako
> niecheci do Ciebie i krytyki lekarzy wogole. Jak powiedzialam -
> wierze, ze istnieja dobrzy lekarze. Nawet tacy jak w "Na dobre i na
> zle" ;) I moze dobrych lekarzy jest nawet wiekszosc i moze nawet u nas
> w Polsce. Choc z tego co slysze - nie tylko ja mam pecha.
> Pozdrawiam, Sabina


Coz, jako lekarz chyba powinienem tak to odebrac, bo rzecz zgeneralizowalas.
Co do cytowanego filmu - hmmm....podobnie jak Ostry dyzur - cos takiego nie
istnieje, chociaz czesto sie juz zdarza, ze bywaja zblizajace sie do tego.

pozdrawiam

casus



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-07-10 22:31:29

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 10 Jul 2003 22:18:56 +0200, "Robert" <s...@o...pl> wrote:

>> Po pierwsze pr-IMO lekarz powinien byc zainteresowany powodem
>> pogorszenia sie wzroku. U mnie powodem byl na 99% niedobry monitor,
>> ale jak zaczelam o tym mowic to mi przerwal.
>
>A to skad wiesz i to z takim stopniem pewnosci??

No nie wiem, tak to ocenilam. Po pewnym czasie intensywnego uzywania
komputera zauwazylam, ze wzrok mi sie pogarsza, nie wiazalam jednak
tego z komputerem, tym bardziej ze nie bylam pewna czy cos mi sie nie
wydaje w sprawie pogarszania wzroku. Nie wiem, moze to ze 2 lata byly
jak uzywalam tego monitora gdy zauwazylam, ze po wlaczeniu stopniowo
traci ostrosc. Na tyle stopniowo ze wczesniej tego nie zauwazylam.
Uzywalam do momentu, w ktorym stalo sie to niemozliwe tak oczy bolaly
i glowa...
Monitor byl staroc sprowadzony z zachodu uzywany.
Do okulisty poszlam po tym, jak chwile po zachodzie slonca (jasno
jeszcze bylo, jeszcze nie zmrok) nie bylam w stanie z odlegosci paru
metrow stwierdzic, czy w grupie dzieci jest moja siostrzenica -
myslalam ze sie porycze ;,)

>To nie za dobrze, jesli podpierasz okulary palcem. Ulozenie osi optycznej
>szkiel powinno sie zbiegac z naturalnym polozeniem zrenic.

Nie wiem gdzie jest ta os. Ja podpieram aby nie patrzec na gorna ramke
lub ponad nia. Okulary sa dosc waskie przede wszystkim.

>> Oczywiscie doceniam dobor szkiel (badanie wzroku komputerowe).
>Wylacznie komputerowe?

Nie, oczywiscie na tablice tez patrzylam.

>> BTW - slyszalam i mnie samej sie wydaje, ze kiedy wada wzroku nie jest
>> duza (u mnie 0,5 i 0,7), moze byc lepiej zrezygnowac z noszenia
>> okularow, w zwiazku z cwiczeniem oczu - w okularach sie
>> "rozleniwiaja". Co powiesz na ten temat jako fachowiec?
>
>Polecam archiwum grupy.

Ok.

>(A 0,5 i 0,7 to co? dioptrie-minus, czy ostrosc widzenia bez korekcji?)

Jestem krotkowidzem i te liczby okreslaja ta moja wade, fachowego
slownictwa nie znam :)

>> I co sadzisz o cwiczeniach oczu typu slynna "czarna mrowka" i innych?
>Co to "czarna mrowka", mozesz przyblizyc?

Cwiczenie z czarna mrowka polega na wyobrazaniu sobie z zamknietymi
oczami czarnej mrowki wchodzacej do domu w ktorym wszystko na czarno,
mrowka gasi czarne swiatlo i wchodzi do jeszcze czarniejszego pokoju
itd.
Slyszalam parokrotnie o tym w radio, ktos takie cwiczenia propaguje i
jest chyba jakas ksiazka w tej sprawie i dzwonili sluchacze znajacy i
chwalacy ze im sie wzrok poprawil. Szczegolow nie pamietam bo malo sie
wtedy tym tematem interesowalam, nie sadzilam ze bedzie mnie dotyczyl.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-07-10 23:09:41

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 10 Jul 2003 22:24:05 +0200, "casus" <c...@g...pl> wrote:

>> Po pierwsze pr-IMO lekarz powinien byc zainteresowany powodem
>> pogorszenia sie wzroku. U mnie powodem byl na 99% niedobry monitor,
>> ale jak zaczelam o tym mowic to mi przerwal.
>
>
>na 100% nie byl:-)

O. Czyli Ty jestes z tych co twierdza ze monitory nie wplywaja na
wzrok.

>Nie mnie jest oceniac stricte zachowanie mojego kolegi. O tym jak nosic
>powinnas byla dostac informacje.

Nikt nie twierdzi ze powinienes oceniac. Pytales to odpowiedzialam.

>Mam pretensje ze nie poinformowano mnie o tym, ze
>> jest cos takiego jak okulary antyodblaskowe (czy jak to sie nazywa) i
>> ze wielkosc okularow wplywa na komfort... zycia.
>
>Pytanie, czy lekarz uwazal, ze powinnas takie uzywac?

Czy jest w nich cos szkodliwego? Bo mnie czasami dosc wkurzaja np.
wlasne zrenice odbijajace sie w szklach.
No i wyczytalam gdzies niedawno, ze jednym z problemow wynikajacych z
tego, ze w ekranie monitora cos sie odbija jest porazenie ukladu
nerwowego i m.in. bol karku. Dziwne to, ale jesli prawdziwe to jak sie
ma do tego moja zrenica w okularach?

>Nie wydaje mi sie, ze nie mozna podniesc wyzej. A co do podnoszenia palcem -
>jesli po podniesieniu widzisz wyrazniej, to znaczy ze wada sie
>prawdopodobnie jeszcze poglebila.

Hm.. teraz trudno jest mi stwierdzic bo oczka mam juz zmeczone, jutro
sprawdze.
Zas napewno widze lepiej nie patrzac na czarna ramke, ale chyba nie o
to Ci chodzi ;)

>Nie powinien, ale nie jest to wykluczone. Nalezy skontrolowac.

Taaaaaa, no to bede szukac okulisty...

>Powinien byl spojrzec na przedni odcinek oka i przynajmniej orientacyjnie na
>dno oka.

Ja nie wiem dokladnie co on mi badal, moze i ogladal dno oka.
Mowiac o innych sprawach wplywajacych na wzrok mialam na mysli np.
cukrzyce.

>Samo badanie komputerowe to nie jest Bog wie co, zawsze jest tylko
>orientacyjne. Sprawa przereklamowana.

Chyba racja, bo z tego co pamietam najpierw patrzalam w jakas machine
na rysunek drzewka zdaje sie, potem na tablice ale przy patrzeniu na
tablice ze szklem nie bylo od razu dobrze, szklo zmienil.
Ale dokladnie nie pamietam przebiegu badania.

>> Tak czy inaczej tej wizyty nie dolaczam do listy tych moich pechowych
>> wizyt u lekarza.
>
>uff:-)

Niczym mnie nie truto przy tej okazji. Badanie zdawalo mi sie
profesjonalne - zrobil co _musial_ zrobic zeby mi zapisac szkla.
Tak czy inaczej wg mnie jest to niedobre ze jak sie idzie do lekarza
to rozne informacje trzeba wyciagac od niego.
Np. leczylam sie na ucho u jednego - nie pomogl to poszlam prywatnie
do drugiego i ten tym razem pomogl, ale zeby stwierdzil ze ucho mam za
bardzo wyczyszczone to musialam zapytac o higiene uszu, sam nie mogl
mi tego powiedziec zebym az tak nie polerowala patykami. BTW
powiedzial zeby _wcale_ nie myc ;)

>Powinno sie zawsze zapisac do pelnej mocy i przy pogorszeniu skorygowac
>ponownie.

Acha, czyli to jest normalne ze teraz widze troche gorzej i drugie
okulary powinny zalatwic sprawe?

>NIe jest prawda, ze noszenie korekcji rozleniwia oczy.

Hm... a co powiesz na to: pan od informatyki powiedzial, ze monitor
psuje wzrok bo sie dlugo patrzy na ta sama odleglosci i "miesien oka"
slabnie. ?

>Co rozumiesz pod pojeciem cwiczenia?????

No tak jak czarna mrowka opisana w drugim poscie i jak np. patrzenie
na punkty bliskie i dalekie na zmiane.

>Zawsze mozesz cwiczyc, tylko jak
>zaprzestaniesz, to znowu wroci do punktu wyjscia.

Hm... znaczy ze mi sie po prostu oko tak nagle oslabilo i to jest
teraz jego stan normalny?

>Pomijam, ze wieksze wady
>nie daja sie wogole cwiczyc.

Hm... dzwonili do radia bardzo podekscytowani ludzie, ktorzy
twierdzili, ze dzieki takim cwiczeniom _wrocil_ im wzrok.
Ale oczywiscie nie mam pewnosci, czy im ktos za reklame nie zaplacil.

>Coz, jako lekarz chyba powinienem tak to odebrac, bo rzecz zgeneralizowalas.

Moze miales prawo ale nie "powinienes". Jesli zgeneralizowalam to
przepraszam. Wg mnie juz to, ze jakis lekarz chce brac udzial w
grupach dyskusyjnych medycznych dobrze o nim swiadczy (oczywiscie nie
zawsze).

>Co do cytowanego filmu - hmmm....podobnie jak Ostry dyzur - cos takiego nie
>istnieje, chociaz czesto sie juz zdarza, ze bywaja zblizajace sie do tego.

No wlasnie bo ja lekarzom jestem w stanie duzo wybaczyc. Nawet zaszyta
w brzuchu szmate bo pomylki sie zdarzaja kazdemu.
Ale nie potrafie zrozumiec sytuacji, w ktorej lekarz zupelnie nie
interesuje sie zdrowiem pacjenta lub probuje robic na nim dodatkowe
interesy (np. uklad z pania aptekarka i zapisywanie drogich lekow).
I kiedy zapomina ze primum itd.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-07-11 08:22:46

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora


>> Po czwarte pan doktor powiedzial, ze wzrok juz mi sie nie powinien
>> pogorszyc, a mam wrazenie ze sie pogorszyl,
>
>Nie powinien, ale nie jest to wykluczone. Nalezy skontrolowac.

To w taki razie ja tez jestem wyjatkiem: wzrok mi sie systematycznie pogarsza
od 21 roku zycia (mam 26 lat). Mam krotkowzrocznosc, a przedwczoraj na kontroli
dowiedzialam sie, ze do tego doszedl jeszcze astygmatyzm. Tak wiec dziwi mnie
to 'nie powinien', bo np. moj brat (23 lata) ma rowniez coraz to wieksza wade
(krotkowzrocznosc).

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-07-11 08:48:01

Temat: Re: leczenie wzroku (Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko)
Od: "Robert" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@s...re,
Sabinka <s...@w...pl>:
> On Thu, 10 Jul 2003 22:18:56 +0200, "Robert" <s...@o...pl> wrote:

>> A to skad wiesz i to z takim stopniem pewnosci??
>
> No nie wiem, tak to ocenilam.

No to nie powinnas miec 99% pewnosci, prawda?

> Uzywalam do momentu, w ktorym stalo sie to niemozliwe tak oczy bolaly
> i glowa...
Nie powinnas uzywac tego monitora, skoro powoduje zmeczenie i bol glowy.
Nalezy jednak odrozniac zmeczenie od rozwoju krotkowzrocznosci.

>> To nie za dobrze, jesli podpierasz okulary palcem. Ulozenie osi
>> optycznej szkiel powinno sie zbiegac z naturalnym polozeniem zrenic.
>
> Nie wiem gdzie jest ta os. Ja podpieram aby nie patrzec na gorna ramke
> lub ponad nia. Okulary sa dosc waskie przede wszystkim.

Tak myslalem. Niestety chyba zle dobralas ramke. Os optyczna szkiel to to
miejsce, gdzie szkielko jest najciensze i przez ktore powinnas patrzec
srodkiem oka - zalezy to od oprawki, ale najczesciej os optyczna szkla
znajduje sie w poblizu srodka kazdego ze szkielek.

Jesli w normalnym polozeniu patrzysz przez gorna czesc szkla przy ramce lub
nawet prawie przez ramke, to oprawka zle lezy lub jest w ogole
nieodpowiednia (a moze to oprawka specjalna do czytania?).

Jesli chodzi o "podnoszenie palcem" i lepszym widzeniu, to casus mial na
mysli to, ze jesli nie patrzysz przez os optyczna szkla, tylko przez
bardziej peryferyjna jego czesc, to efektywnie rosnie jakby sila
rozpraszajaca szkla, ale tylko w osi pionowej (troche tak jakby dodano maly
cylinder). Krotkowidze, ktorzy maja za slabe szkla czesto w ten sposob sie
posilkuja.
Jednak u Ciebie, poniewaz normalnie nie patrzysz przez srodek szkla, nie
zachodzi raczej ta strategia. Patrzac przez gorna czesc szkla juz masz ten
efekt wzrostu sily refrakcyjnej. Ale normalnie powinno sie patrzec przez
srodek soczewki korekcyjnej.

>> (A 0,5 i 0,7 to co? dioptrie-minus, czy ostrosc widzenia bez
>> korekcji?)
>
> Jestem krotkowidzem i te liczby okreslaja ta moja wade, fachowego
> slownictwa nie znam :)

Bo nie wiadomo, czy chodzi Ci o sile refrakcyjna -0,5D (dioptrii) i -0,75D
(0,7 to byloby dosc nietypowe, bo przyjelo sie okreslanie w pelnych
cwiartkach lub polowkach). Taka wada jest bardzo niewielka.
... czy tez chodzi o ostrosc widzenia bez korekcji, np. 0,5 to 50% ostrosci,
przy ktorej z 5 metrow jestes w stanie rozpoznac literke, ktora oko miarowe
rozpoznaje z 10 metrow.

Raczej przypuszczam, ze chodzi o to pierwsze, tylko mialo byc -0,75.

> Cwiczenie z czarna mrowka polega na wyobrazaniu sobie z zamknietymi
> oczami czarnej mrowki wchodzacej do domu w ktorym wszystko na czarno,
> mrowka gasi czarne swiatlo i wchodzi do jeszcze czarniejszego pokoju
> itd.
> Slyszalam parokrotnie o tym w radio, ktos takie cwiczenia propaguje i
> jest chyba jakas ksiazka w tej sprawie i dzwonili sluchacze znajacy i
> chwalacy ze im sie wzrok poprawil. Szczegolow nie pamietam bo malo sie
> wtedy tym tematem interesowalam, nie sadzilam ze bedzie mnie dotyczyl.

Podchodz sceptycznie do tego typu cudownych rewelacji.

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-07-11 18:58:35

Temat: Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko
Od: "Agnieszka " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moja córka też o tym wyczytała w gazecie. Nie zgodziliśmy się.
Natomiast... dzisiaj byliśmy z nią u okulistki, która stwierdziła, że przez
rok wada powiększyła się z -1,50 na każdym oku do -2,5. Przepisała lek, który
jest ponoć skuteczny w większości wypadków - ma zatrzymać powiększanie się
wady. Niestety jest to lek francuski, którego nie można dostać u nas. Trzeba
we Francji. Będziemy proóbować. Lek nazywa się Di troreL (albo froreL).
Podobno nie jest drogi. Stosuje się go przez 10 dni w każdym miesiącu, przez
pół roku. Zobaczymy....
Może ktoś wie o aptece sprowadzającej leki na zamówienie z zagranicy?

Pozdrawiam Agnieszka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-07-11 19:29:16

Temat: Re: Terapia wzroku pana Artura Smutko
Od: "Robert" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ben1cr$904$...@i...gazeta.pl,
Agnieszka <a...@N...gazeta.pl>:
> Moja córka też o tym wyczytała w gazecie. Nie zgodziliśmy się.
> Natomiast... dzisiaj byliśmy z nią u okulistki, która stwierdziła, że
> przez rok wada powiększyła się z -1,50 na każdym oku do -2,5.
> Przepisała lek, który jest ponoć skuteczny w większości wypadków - ma
> zatrzymać powiększanie się wady. Niestety jest to lek francuski,
> którego nie można dostać u nas. Trzeba we Francji. Będziemy
> proóbować. Lek nazywa się Di troreL (albo froreL). Podobno nie jest
> drogi. Stosuje się go przez 10 dni w każdym miesiącu, przez pół roku.
> Zobaczymy....
> Może ktoś wie o aptece sprowadzającej leki na zamówienie z zagranicy?

Zapytaj sie w jakiejkolwiek aptece w swoim miescie, gdzie jest najblizsza
apteka, ktora prowadzi tzw. *import docelowy* i tam sie zwroc. Sprowadzenie
leku pewnie potrwa kilka tygodni, ale to chyba nie problem w tym przypadku.

Tylko nie obiecujcie sobie za wiele po tym leku, cokolwiek to jest ...

Ciekaw jestem, co na temat tego leku (co to jest?) i jego rzekomej
skutecznosci powie nasz grupowy okulista.

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy trzeba farmakologicznie obnizac cholesterol?
Okulary
Zespół Arnolda Chiariego
Skutki uboczne picia wody mineralnej...
Do Casusa i innych " ocznych ": niedowidzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »