Data: 2005-05-24 16:34:59
Temat: Re: loki - sprężynki -lokówka czy trwała?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 24 maja 2005 17:38 użytkownik
Krotka, sącząc kawkę, wyklepał:
> To co ma zrobić biedne _leniwe_ dziewczę, któremu się zamarzyły loki i
> ciągle kombinuje, co by tu zrobić z włosami (hmm no na pewno za ramiona),
> żeby się ślicznie kręciły ? :)
Jeśli leniwe, to jeszcze nie problem. Gorzej, jeśli leniwe, a na dodatek nie
na za wiele czasu na siedzenie w łazience :)
A tak serio. Modelki na zdjęciach to modelki po _długaśnej_ stylizacji
włosów, która ma na celu zachęcenie do kupna danego produktu. Fryzjer stara
się wpompować w modelkę cały swój talent i poświęcić jej maksymalnie dużo
czasu, bo to jest jego praca i na tym zarabia. Aż chce się kupić tę
lokówkę, no nie? W domu, taki efekt jest praktycznie nie do osiągnięcia.
Może być _podobny_, ale na pewno nie identyczny. Chyba że masz osobistego
fryzjera, kto Cię tam wie :)
Żeby ułożyć taką fryzurę samemu trzeba mieć sporo cierpliwości, duże
zdolności manualne i najlepiej... drugą osobę do pomocy :)
> aha - przy okazji lenistwa przypomniało mi się:
> Nie ma brzydkich kobiet. Są tylko leniwe
> (to chyba Helena Rubinstein powiedziała, ale głowy nie dam sobie uciąć)
Nie, to chyba Chanel i powiedziała, że nie ma kobiet brzydkich, są tylko
_zaniedbane_. Nic nie mówiła na temat leniwych :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|