Data: 2005-11-19 14:13:32
Temat: Re: łopatka wołowa ... co z niej zrobić?
Od: Magdalena Bargieł <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
paskuda napisał(a):
>Wysłałam TZ do sklepu - miał kupić pręgę (żeby mu ugotować na mieciutko do
>zjedzenia z chrzanikiem). I się kretyn pomylił i kupił łopatkę wołową - swoją
>drogą całkiem ładny gruby płat mięsa ;-)
>
>Co ja mam z nią zrobić???
>
>pozdrawiam
>paskuda
>
>
>
Ja polecam gulasz na czerwonym winie... pycha...
1 kg mięsa wołowego (łopatka lub pręga)
3 duże cebule
0,5 l czerwonego wytrawnego wina
4 - 5 ząbków czosnku (standardowo - jako miłośniczka czosnku daję zawsze
troszkę więcej)
500 g pomidorów
kilka gałązek tymianku lub pół łyżeczki suszonego
olej słonecznikowy + łyżka masła
sól, pieprz
Mięso pokroić w kostkę o boku około 3 cm. Cebulę obrać i pokroić w
kostkę (dużą).
Na rozgrzany tłuszcz (olej słonecznikowy + masło) wrzucić mięso i
smażyć, aż się ładnie zarumieni.
Dodać cebulę i gdy się zeszkli wlać połowę ilości wina. Odparować,
wrzucić czosnek pokrojony w cieńkie plasterki.
Do mięsa dodać pomidory pokrojone w kostkę i smażyć około 15 minut, od
czasu do czasu mieszając.
Wlać resztę wina. Gulasz przyprawić pieprzem i dodać tymianek.
Dusić do miękkości (60 - 90 minut ) na średnim ogniu. Jeśli gulasz
będzie za rzadki, gotować ostatnie 10 - 15 minut bez przykrywki. Nie
zagęszczać mąką. Na koniec przyprawić solą.
Najlepsze z kaszą gryczaną... Smacznego
|