Data: 2005-06-01 12:41:05
Temat: Re: ?lub.
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 6/1/2005 2:27 PM,Użytkownik almadka usiadł wygodnie i napisał:
>> Ale sie zamotalyscie :)
>> A moja mama uszyla sobie w 1973 zielona [a moze raczej pistacjowa]
>> koronkowa suknie slubna. I mi cos z tego zostalo bo ja planuje na swoj
>> slub miec suknie w kolorze kosci sloniowej ale buty koniecznie zielone
>> :) I wianek na glowie z zywych bialych i zielonych kwiatow :)
>
>
> Moja mama w 1976 brala slub w chabrowej sukience a w rozpuszczone wlosy
> miala wpiete pojedyncze kwiatki. Ja chcialam miec tradycyjny stroj:)
Moja mama, też w 1976, miała na głowie zmyślny turbanik. Śliczne to
było, ale też nie poszłam w jej ślady :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|