Data: 2005-06-02 11:48:42
Temat: Re: ?lub.
Od: "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):
> Anna M. Gidyńska wrote:
> (...)
>>> -- kasica (bez dzieci, a zakupy mi do domu przynosza)
>> ubraniowe Ci do domu przynoszą?:>
>
> Mnie czasem przynoszą, jak nie mam czasu. Sporo kupuje w sieci, ale
> to nie ma zabawy - nie poprzymierzam zdalnie ;)
no wlasnie, ja lubie czynnosc przymierzania. wchodzisz, wybierasz i
mierzysz, mierzysz. nie w kazdym sklepie oczywiscie - musi byc
duza, wygodna przymierzalnia z _wystarczajaca_ liczba wieszakow
i polka/stolkiem do postawienia torebki, no i rzecz jasna ciuchy musza
nie irytowac niezbornym krojem i dziwacznym rozmiarem
(mierzylam jakis czas temu sukienke w kappahlu, "w moim rozmiarze".
horror w ciapki - na tylku wor na kartofle, a na biuscie cos,
czego nie podejmuje sie nawet probowac opisac)
macie jakies ulubione przymierzalnie? moj absolutny faworyt to claire.dk
i swietej pamieci marks@spencer w Al.Jerozolimskich.
-- kasica
|