Data: 2004-10-21 10:45:27
Temat: Re: lubie ser :-)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>:))) ufff, a mi ludzie mówią żem wariatka bo zamiast figurki Dawida
>względnie i weneckiej maski na ścianę z wakacji we Włoszech przywiozłam 3
>gatunki sera, 3 kilo świeżych fig, pesto etc :P
Nie martw sie, ja z Wloch wiozlam : kawal kamienia z Wezuwiusza,
kilka kamieni siarkowych jeszcze swiezych z Pozzuola kolo Neapolu
(caly camping dudni, bo jest na skorupie wulkanicznej lawy, pod
spodem pusto a potel lawa jakas, bo tu i tam unosily sie sienkie
dymki, a obok smierdzaca siarka jakby sadzawka z wieksza iloscia
dymkow i oparow ;))
do tego muszle z obu morz czy tam trzech, kawal parmezanu, jakie
spomidory, grzyby etc etc, ani maski wpooblizu ;)))
>
>> przepraszam, jesli urazilam Twe dusze serowa
>>
>ach jakoś to może kiedyś wynagrodzisz ;PPPP
>
serem???
>
>> >http://www.samozdrowie.pl/dietetyka/abc_odzywiania/
news?inf=535896
>>
>> No! Choc tu wymieniaja Mimolette, bo sobie myslalam, ze poza mna
>> i Kotem nikt o nim nie slyszal...ale co do cheddaru to nie wiem,
>> nie jestem pewna tej bogatej slodyczy mleka ;)
>
>;P
>Ale swoją drogą raczej do słodkawych należy, prawda? Dawno nie jadłam.
Slodkawy, latwo wchodzi, ale cos z mocy ma w sobie...ja wyjadlam
chyba caly zapas w sklepie...a potem przestali sprowadzac, a
nawet odbylam mila rozmowe z Panem Od Sera w naszym
Sainsburym...mial mi sprowadzic i nic :(
>
>
>W tej stronnie prócz bogactwa informacji zachwycaja mnie dokładnośc i
>poetyka opisów :))
>łapię się na oblizywaniu :P
>...The soft, springy, oval-shaped curd resembles a fresh mozzarella and
>has a mild yet tangy flavor mnie...
>...The texture is firm with a caramelized, nutty, rich flavor and slight
>tang on the finish....
>...cheese develops an intense, rich flavor. It is nutty and sharp with a
>dry, flaky or grating texture...
zreczywiscie bardzo ladne opisy, bez tych opisow niby lirycznych
potraw/jedzenia w ogole, co mnie w oslupienie wprowadza zazwyczaj
- a tender piece of carefully selected, corn-fed poulette, kissed
by a sun-drenched etc etc etc....
>
>> >http://www.reluctantgourmet.com/cheese.htm
>>
>> >http://www.italiancookingandliving.com/food/ingredi
ents/index.html
>(sery
>> >włoskie)
>>
>> ja to tylko niektore znam i lubie, bo sie boje, ze mi ktos
>> podrzuci ten "chodzacy ser" z larwami. Niby zabroniona produkcja,
>> ale.....
>
>o_O powiesz cos więcej? chyba nie jestem w temacie?
>
No jest taki ser, co to kaza muszkom sie w nim zalegac i ser
gotowy jest, jak sie rusza, bo z muszych jajek wylegly sie larwy
i jedza ten ser....nie wiem, czy jest zabroniony we Wloszech (on
zdaje sie jest HODOWANY na Sardynii) przez samych Wlochow , choc
czytalam, ze cichcem dalej jest hodowany, czy to sa jakies
dyrektywy Tych Z Brukseli...ja tam nie widze uroku w jedzeniu
larw. nawet w serze. I nie pamietam, jak sie dran nazywal, znaczy
sie serek.
>> Pierz, rozmarzony w kwesti serow
>> K.T. - starannie opakowana
>
>oh jej, ale mnie zachęciłaś! :D No to naprawdę spróbuję :)
>Ale o coc chodzi z tymi larwami? Czyżby kultura serów była czymś
>zagrożona?? :|
>
>Znalazłam jeszcze tutaj ciekawy link:
>http://www.foodsubs.com/Cheese.html
>
>Pozdr
>Nell
>
>
aaale fajna strona.....
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|