Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote in
news:3DD8F415.C25C5E76@people.pl:

> No to wygląda na małą orlicę. Ogonkom daleko do 1m, ale
> liscie sa trójkątne. Ta ze sklepu jest taka jakby "blaszana".
> Paprocie, które uschły na zimę są bardziej puszyste. No a rozłazić
> się mogą - te wielkie, puszyste już zaczęły i jak na razie mam je
> gdzie przesadzać. A swoją drogą to ja chyba mam specjalny talent do
> tych rozłażących sie roślinek :-)

Orlica ma charakterystyczne, lekko skorzaste liscie. Teraz powinny miec b.
ladny bezowo-brazowy kolor.
Sklepowa ma liscie podzielone, czy nie? Albo niewiele? Ciekawa jestem, co
dopadlas :-)
A co do puszystych: jesli tworza wyrazny lejek, a w lecie wypuszczaja
dodatkowo sztywne, brazowe liscie z zarodnikami, to masz pioropusznika
strusiego. Ten to sie dopiero rozlazi! Klacza mu galopuja ok. 1m/rok, a
kazde przeciecie lub uszkodzenie prowadzi do poajwienia nowej rosliny. Jak
nie tniesz, to tez sie pojawi :-)) Mozna bardzo ladnie nim pokryc dowolny
obszar - urode ma duza, to mu trzeba przyznac...
Jezeli zachowuje sie spokojniej, to prawdopodobnie narecznica.
Pozdrowienia - Ewa Sz.