Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!new
s.onet.pl!news.pik-net.pl!not-for-mail
From: Nikodem Kuźnik <n...@W...albatros.gliwice.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: melon
Date: Sun, 01 Dec 2002 00:28:01 +0100
Organization: Silesian University of Technology in Gliwice, Poland
Lines: 35
Message-ID: <asbl28$1p0$1@shilo.silesia.pik-net.pl>
References: <asaktb$mkb$1@news.tpi.pl> <3...@o...com>
<asb95m$1g9$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: masq.albatros.gliwice.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: shilo.silesia.pik-net.pl 1038702472 1824 213.216.82.51 (1 Dec 2002 00:27:52
GMT)
X-Complaints-To: n...@s...silesia.pik-net.pl
NNTP-Posting-Date: 1 Dec 2002 00:27:52 GMT
User-Agent: KNode/0.7.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:136873
Ukryj nagłówki
ann wrote:
> - dzięki za odpowiedź, ale jak rozkroiłam owoc w środku był zielonkawy i
> dziwny w smaku.
> Nie odważyłam się podać na stół.
>
> - pozdrawiam Krystyna
>
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
> news:3DE90149.34576C80@olypen.com...
>>
>>
>> ann wrote:
>> >
>> > Jak mam podać melona?
>> >
>> > - dziękuję i pozdrawiam
>>
>> Mozesz pokroic w podluzne kawalki, kazdy owinac cienkim plastrem
>> prosciutto (szynki parmenskiej) zapiac wykalaczka i ulozyc na talerzu na
>> lisciu salaty. Albo pokroic w kostke, zmieszac z innymi owocami
>> pokrojonymi w podobnej wielkosci kostki, skropic wodka czy likierem,
>> posypac cukrem i podac na deser. Albo przeciac na pol, wydrazyc nasiona
>> i podac z lyzeczka jak jest.
>> MB
Myślę, że jeszcze nie był dojrzały.
Ja zostawiam na parę dni na parapecie taki melon, który właśnie kupiłem.
Kiedy już 'koncówki' melona, czyli miejsca, w których schodzą się prążki są
lekko miękkie i nabierają zapachu, to zabieram się do jedzenia. Wtedy jest
naprawdę pyszny - delikanty aromat i pełnia słodkości wprawia mnie w
upojenie...
Pozdrawiam,
Nik
|