Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: miłość do siebie może zabić..
Date: Fri, 8 Jan 2010 12:53:51 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <hi76c2$o2c$1@inews.gazeta.pl>
References: <hi5v7e$pt0$1@inews.gazeta.pl> <hi74c9$qst$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-80-238-120-207.jmdi.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1262951619 24652 80.238.120.207 (8 Jan 2010 11:53:39 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Jan 2010 11:53:39 +0000 (UTC)
X-Antivirus-Status: Clean
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: whiteagle
X-Antivirus: avast! (VPS 100107-1, 2010-01-07), Outbound message
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:501637
Ukryj nagłówki
A ja będę bronił tych 90%.
Czy miłość to coś co musi się wiązać z jakąś ściśle określoną
jej niejako konsumpcją, a wszystko inne to już tylko "uniesienia"
i nieporozumienia?
Patrzenie na miłość przez otworek konsumpcji daje jej niepełny,
wynaturzony obraz.
Wierzysz w Boga?
Bóg kocha człowieka nawet jeśli się od Niego odraca.
Czy to nie jest miłość?
Człowiek kocha więcej niż jedną osobę.
Czy miłość zatem to jest tylko to co łączy go z osobą, która także
go kocha i z którą koniecznie pozostaje w bliskich relacjach?
Gdyby tak było, to występowanie miłości nie byłoby możliwe
w relacjach z wiecej niż maksymalnie kilkoma osobami.
A tak wcale nie jest.
Można nie widzieć kogoś całymi latami i nie utrzymywać z nim
bliskich relacji oraz kochać go autentycznie, szczerze i prawdziwie.
Reasumując: w miłości nie chodzi o trwałość np jej konsumpcji,
ale przede wszystkim o jej szczerość i prawdziwość.
Dlatego, poza jakimiś nielicznymi, patologicznymi wypadkami
w których miłość to jakieś od początku do końca puste pojęcie,
miłość w rzeczywistości nigdy nie jest ściemą i nieporozumieniem,
nawet jeśli wygląda jakby "się rozpadła", albo "się skończyła",
gdyż miłość istnieje i pozostaje (trwa) nawet jeśli inne rzeczy
się rozpadają lub się kończą.
--
CB
Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hi74c9$qst$1@news.onet.pl...
> [...] W 90 % miłość to jest NIEPOROZUMIENIEM !!!
> [...] Te optymistycznie szacowane 10% to jest prawdziwa miłość, która jest
> nie tylko uczuciem trwałym ale i uświadomionym, koniecznym do zrozumienia.
> Chwilowe uniesienia, które kończą się dając pustkę, smutek czy tęskotę
> albo zwyczajnie nic to nie jest żadna miłość.
|