"Joanna Pawlus" <a...@...stopce> wrote in message
news:ct29e1$p3f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dokonałam tzw. zakupu pod wpływem impulsu i zadowolona przyniosłam trofeum
> do domu. Ale spotkałam się z nieprzychylną reakcją ze strony mamy, która
> twierdzi, że pokrojone owoce lub warzywa + stal to nie najlepsze połączenie,
> bo coś tam się utlenia, owoce będą szybko ciemnieć, itp... Mama twierdzi, że
> lepsza byłaby miska np. plastikowa.
>
> Czy to prawda? I jesli tak, to poradźcie proszę co kupić.

Do wiekszosci owocow i warzyw to chyba nie ma znaczenia, szczegolnie gdy nie
przechowujesz w nich produktow a uzywane sa tylko do przyrzadzania skladnikow.
Zasada natomiast jest uzywanie w kuchni do niektorych potraw/produktow naczyn
nie-reaktywnych (tzn. takich, ktore nie wchodza w szybkie reakcje chemiczne z
produktami spozywczymi.) Np. jesli wyciskasz sok z cytryny to lepiej robic to do
pojemnika "plastykowego" czy porcelanowego niz do miski ze stali czy zeliwa.

Ale miski stalowe w kuchni sa wspaniale i niezasapione, gdyz sie nie tluka, latwo sie

myja i nie przyjmuja zapachow. Wiekszosc wspolczesnych "plastykow" ma te same zalety

ale ja jakos lubie np. dzwiek metalowej trzepaczki przy ubijaniu bialek w stalowej
misce.
:-)))
--
><eM eL><Washington, D.C.><
><There's no place like 127.0.0.1><