Strona główna Grupy pl.soc.rodzina moje małżeństwo to jakaś paranoja! Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "gsk" <c...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Date: Wed, 1 Jun 2005 23:16:40 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 135
Message-ID: <d7l8t7$o11$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d6tc2b$pqt$1@nemesis.news.tpi.pl> <4...@n...o2.pl>
<d6ujsa$ed9$1@nemesis.news.tpi.pl> <d6ulbp$c7p$1@inews.gazeta.pl>
<1...@i...from.poznan> <d6us68$k3k$3@nemesis.news.tpi.pl>
<1fg5bjaoxdine$.dlg@iska.from.poznan> <d6usme$odp$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@i...from.poznan> <d6utfo$2t7$1@nemesis.news.tpi.pl>
<8hog906lbqg8$.dlg@iska.from.poznan> <d6uvms$kq3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<x...@i...from.poznan> <d72omu$rfk$1@nemesis.news.tpi.pl>
<s...@r...linux.krakow.pl>
<d7igkt$j0j$1@nemesis.news.tpi.pl>
<s...@r...linux.krakow.pl>
NNTP-Posting-Host: pc53.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1117660904 24609 213.76.10.53 (1 Jun 2005 21:21:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 1 Jun 2005 21:21:44 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:77133
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:slrnd9r4te.na7.marzenka-nospam@rotfl.linux.krak
ow.pl...
> On 2005-05-31, gsk <c...@w...pl> wrote:
> >>
> > To może wróćmy do tematu jak już będziesz w podobnej sytuacji, a nie
będzie
> > to tylko Twoją perspektywą.
>
> Myslę, że to kompletnie nie zmieni mojego podejścia do życia.
> Dlaczego by miało?
> Tylko dla tego, że na świecie pojawia się drugie dziecko - którego oboje
> chcemy?
>

Ja też planowałam drugie dziecko i bardzo się cieszę, że mam dwoje. Jak będę
mogła to może pomyślimy o trzecim za jakiś czas. Nie w tym rzecz.

> > Nie raz przypomnisz sobie moje słowa, że czasami
> > człowiek ma dosyć.
>
> Ja nawet przy jednym czasem mam dosyć - ale to nie jest powód do tego by
> się nad sobą użalać.

Nie użalam się z powodu dzieci.

> Trzeba brać się w garśc, żeby normalnie żyć.
> Skoro się powołało na świat dziecko - trzeba stanąc na wysokości zadania i
> się tym dzieckiem zająć.

A myślisz, że jest inaczej? Całe moje obecne życie to zajmowanie się
dziećmi. Kocham je bardzo, ale czasem tęsknię za sobą. Bo mnie w tym życiu
jest coraz mniej.

>
> > Jeśli jeszcze do tego dojdą Ci kłopoty małżeńskie (co
> > jest podobno normą po pojawieniu się potomka i przesileniu obojga
> > partnerów),
>
> Nie - to nie jest norma.
> I jeśli oboje partnerów podchodzi do rodzicielstwa odpowiedzialnie - nie
ma
> miejsca na przesilenie.

Jasne.

> Rozumiem baby blues - ale to szybko mija.
> Po pierwszym dziecku jakoś oboje nie mielismy "przesilenia".
> Dlaczego po urodzeniu się drugiego nagle miałby nastąpić?
> Powiem Ci tyle, że przesilenie to ja mam teraz - gdy muszę siedzieć w
domu,
> nie wolno mi za dużo łazić, nie mogę odprowadzać syna do przedszkola - to
> mnie dobija.
> Z utęsknieniem czekam na chwilę gdy pojawi się w końcu to drugie i będę
> mogła wrócić do normalnego trybu życia

To nie będzie normalny tryb życia i dobrze jest to sobie uświadomić za
wczasu, bo potem możesz być bardzo rozczarowana.

> > dojdzie też oprócz buntu 4 latka jego zazdrość o małe
> > stworzenie, które rujnuje mu świat i spycha z piedestału,
>
> Tutaj - to dużo zależy od rodziców i tego jak przygotują starsze dziecko
na
> pojawienie się młodszego.
>
Ależ mnie rozbawiłaś. To samo mówiłam będąc w ciąży i wierz mi robiliśmy
wszystko, żeby starsza córka nie odczuła dużej zmiany. Nawet nie wiesz jak
ona oczekiwała swojej siostrzyczki. Przez pierwszy miesiąc była nią
zachwycona. Dalej troszkę się to zmieniało. I jak rozmawiałam z
wychowawczynią córki z przedszkola jest to normalne, że dziecko odczuwa
pojawienie się drugiego dziecka. I podobno nienormalne byłoby gdyby nie
odczuło tej zmiany. Więc nie oczekuj, że u Was będzie wyjątkowo - zresztą to
byłoby podobno warte zastanowienia.

Jak na razie u nas nie ma żadnych problemów, syn ciągle się mnie dopytuje
> "już rodzisz"?
> Prosi - no jedź do szpitala i urodź mi już tego małego braciszka. itp.
> Nie twierdzę z całą stanowczością, że u mnie nie będzie okresów
zazdrości -
> być może będą - ale staram się tak wychowywać starszego, aby narodziny
> młodszego były dla niego czymś oczywistym, czymś z czym nie ma sensu
> rywalizować.

On jeszcze nie ma pojęcia o żadnej rywalizacji. Moja córka też nie próbuje
rywalizować, poza tym nie tylko o rywalizację chodzi.

> Pokazują mu dobre strony bycia starszym i ze wszystkich sił będę się
> starała (po pojawieniu się dziecka) tak pokierować starszym - aby tych
> objawów zazdrości była jak najmniej.
>
> > to będą chwile
> > kiedy będzie Ci ciężko. No chyba, ze jesteś jakimś cyborgiem, który na
> > wszystko ma radę.
>
> No być może jestem cyborgiem?
> Kto to wie...?
>
> > Co do tankowania samochodu to wolę zostawiać małą ze
> > starszą siostrą, która w razie czego zabawi ją, żeby nie ryczała przez
cały
> > czas jak mnie nie będzie w aucie - i nie jest to kwestią kiepskiej
> > organizacji z mojej strony, tylko raczej dobrze przemyślanym planem
> > działania.
>
> Też mi plan działania.....żeby dwójka dzieci płakała w samochodzie...

Jak są dwie to właśnie nie płaczą. Po to je zostawiam razem. Nie doczytałaś.

> JużCi jedna z grupowiczej napisała - tankuj wieczorami, zostaw dzieci z
> mężem.
>
Szczególnie jak jest w Kenii :-) Czy też mam zamówić tankowanie do domu?
Jest taka usługa? Przydałoby się! Oto pomysł na biznes chyba znalazłam lukę
w rynku.

>
> > Zresztą sama zobaczysz.
> > Pozdrawiam i życzę tyle mądrości praktycznej co teoretycznej kiedy
będzie Ci
> > to już potrzebne.
>
> A czym praktyka rózni się od teorii?

Oj! Wszystkim.

> Tym, że gdzieś jadąc musisz zamiast 1 dziecka taszczyć dwoje?
> Widzisz jakąś większą róznicę w tym, że jedziesz gdzieś z jednym czy z
> dwójką dzieci?
>

Boże! Ogromną.
Gosia


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
01.06 gsk
01.06 gsk
01.06 Dariusz Drzemicki
01.06 gsk
01.06 MOLNARka
01.06 Dariusz Drzemicki
01.06 Dariusz Drzemicki
01.06 Dariusz Drzemicki
01.06 Ania K.
01.06 Dariusz Drzemicki
01.06 gsk
01.06 gsk
01.06 gsk
01.06 Agnieszka Krysiak
01.06 Dariusz Drzemicki
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Krzew-drzewo
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Maseczki za 9 miliardów zlotych ida na przemial
Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9420
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3