Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ews.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.jasien-net.com
NNTP-Posting-Host: 62.87.150.54
Newsgroups: pl.misc.dieta
Date: Wed, 7 Jan 2004 20:43:47 +0100
Message-ID: <2...@j...jasien.net>
Sender: News User <n...@j...net>
From: "Karolina Matuszewska" <ginger@(isp).pl>
References: <1uk1wepf71o5b$.195morhwnkj7q$.dlg@40tude.net>
<btdq6p$53b$1@inews.gazeta.pl> <btea43$cu0$1@news.onet.pl>
<btedjk$su0$1@inews.gazeta.pl> <btekrq$v6$1@news.onet.pl>
<btgjdk$cm1$1@inews.gazeta.pl> <btgv3m$seh$1@opal.futuro.pl>
<bth3bl$6o6$1@news.onet.pl> <bth86h$o3q$1@inews.gazeta.pl>
<bthah9$7qs$1@SunSITE.icm.edu.pl> <bthedo$lqv$1@inews.gazeta.pl>
Subject: Re: monotonna dieta
Lines: 98
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:28208
Ukryj nagłówki
annaklay <a...@N...gazeta.pl> wrote:
>> "Dieta uboga pod względem składników odżywczych i bogata w składniki
>> toksyczne ma raczej charakter terapeutyczny"? Ty aby wiesz, co Ty
>> piszesz? Bo sensu to w tym niewiele.
> Tylko pozornie wyglada to na paradoksalne, pozbawione sensu
> stwierdzenie:-). Przeciez wiadomo iz tluszcze zwierzece oraz
> wszystkie produkty pochodzenia zwierzecego sa w obecnych czasach
> bardzo zatoksycznione. Pisali tutaj kiedys o tym dosc obszernie Sowa
> i Marcin Cooler.
Po pierwsze - nie wszystkie. Po drugie - jeśli już patrzeć w ten sposób, to
obecnie każdy rodzaj pożywienia może być szkodliwy, każda jedna marchewka
może zawierać metale ciężkie, każdy jeden chleb może zawierać taką chemię,
że włos się na głowie jeży. Nawet żywienie się powietrzem w tej chwili może
zaszkodzić =]
Poza tym - dlaczego "uboga w składniki odżywcze"? Przyjrzałam się menu na DO
i jeśli obalić stereotyp, że optymalni żółtka przegryzają smalcem (podobny
do stereotypu, że podstawą wegetarianizmu są kilogramy soi), to ta dieta
wcale nie jest taka pozbawiona składników odżywczych.
> Diety wysokotluszczowe sa stosowane w pewnych sytuacjach w celach
> terapeutycznych, bo pozwalaja na wytworzenie pewnej sytuacji
> biochemicznej ktora z punktu widzenia danego problemu zdrowotnego
> moze byc bardziej korzystna, anizeli skutki uboczne ktore moga
> wywolac same tluszcze.
> Sytuacja jest nieco analogiczna do podawania leku, ktory jak wiadomo
> moze przez pewien czas pomoc, ale jego dlugie stosowanie wiaze sie
> czesto ze skutkami ubocznymi.
Ale stosowanie wszystkiego łączy się ze skutkami ubocznymi. "Zwykła" dieta
Polaka - schabowy z rozgotowaną kapustą - najczęściej kończy się miażdżycą i
zawałem. Jest na tej grupie sporo optymalnych i, niezależnie od tego w jaki
sposób to obwieszczają, czują się dobrze, a nawet znacznie lepiej, niż przed
DO. Pomijając fakt, że niektórzy wyleczyli się z chorób, których nigdy nie
mieli (no cóż... tak też bywa =]). Ja osobiście chciałabym wreszcie
dowiedzieć się, jak to jest, że autorytety medyczne krzyczą, że diety
wysokotłuszczowe są bardzo szkodliwe, a jednocześnie masa ludzi stanowi tego
zaprzeczenie. Podobnie z wegetarianizmem i obiegową opinią, że brak mięsa w
diecie powoduje rozmaite klęski żywiołowe, a weganie śmieją się z tych
rewelacji do rozpuku.
>>> Ps> Obecnie juz wiele wiadomo jak jest naprawde najlepsza dieta dla
>>> czlowieka:-))
>> To ja Cię bardzo proszę - napisz jaka jest najlepsza dieta dla
>> człowieka, zamiast w kolejnym poście rozpisywać się o otoczce DO,
>> która tak Ci nie odpowiada.
> Skad wiesz co mi odpowiada:-).
Sama sugerowałaś w innym poście, że Ci nieodpowiada, więc założyłam
(błędnie?) że rzeczywiście Ci nieodpowiada.
> Uwazam tylko, ze otoczka ideologiczna
> ktora zostala stworzona wokol diety pana kwasniewskiego uniemozliwia
> trzezwe spojrzenie na sprawy dietetyki wogole i w szczegole:-)
> Ja po prostu o tym mowie, bo zdaje sobie sprawe do czego taka
> ideologia moze doprowadzic, zwlaszcza ze szereg ludzi czytajac
> ksiazki pana kwasniewskiego poraz pierwszy w zyciu zetknelo sie z
> zgadnieniem wplywu odzywiania na zdrowie i bezkrytycznie wierzy we
> wszystko co tam zostalo napisane :-)
Każdy ma prawo do swojego matrixa. Otoczka ideologiczna diety zwanej
optymalną była tu już tyle razy dyskutowana, że powoli staje się to zupełnie
niestrawne, a w każdym wypadku kończy się straszliwym flejmem. Ktoś chce
wierzyć w reaktory na pustyni - niech sobie wierzy, nic nam do tego =]
> Niemniej jednak niewatpliwie kwasniewski ma napewno racje pod jedny
> wzgledem, a mianowicie ze dietetyka jest doskonalym narzedziem
> zarowno terapeutycznym, jak i moze odgrywac powazna role w
> profilaktyce zdrowotnej, zwlaszcza w przypadku istnienia pewnych
> predyspozycji genetycznych do niektorych chorob.
> Jesli natomiast chodzi o diete wlasciwa dla czlowieka zdrowego ktora
> powinien stosowac jesli chce w zdrowiu i sprawnosci dozyc sedziwego
> wieku (autorzy twierdza ze nawet 120-150 lat:-))
> to rzeczywiscie juz wlasciwie wiadomo jak ona powinna wygladac:-)
> Dieta ta jest potwierdzona dlugoletnimi badaniami naukowymi i trudno
> w kilku slowach wypowiedziec sie na jej temat.
Tu nie ma ograniczeń ilościowych, czasem tylko jakościowe =] Jeśli
znajdziesz chwilę, to naprawdę bardzo proszę - napisz chociaż kilka słów
albo wrzuć jakieś linki. Słyszałam już o dziesiątkach, jak nie setkach
jedynie słusznych diet, dlatego interesuje mnie ta jeszcze słuszniejsza - co
w niej takiego rewolucyjnego?
> Widzisz, slowo fenotyp moze byc moze malo odkrywcze, ale za tym
> slowem kryje sie ogromna praca wielu ludzi:-)
No właśnie - jesteśmy odmienni fenotypowo. Nasze genotypy się różnią, a geny
ulegają ekspresji w różnym stopniu. I sam ten fakt odmienności genetycznej
wyklucza istnienie jedynie słusznej diety. W linku, który podesłała Iza jest
dość na to dowodów.
Pozdrawiam,
Karola
|