Data: 2004-11-12 08:52:40
Temat: Re: muffiny
Od: Maria <m...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin E. Hamerla wrote:
>
> Nie, tylko w knajpach w usiech. Kilka razy. Potem juz unikalem tego
> dziadostwa. Podobnie jak juz wiecej nie tkne bbq i tak zwanego corn
> breada.
Otoz to. Oczywiscie nie kazdy musi lubic maffiny (niektorzy przeciez w
ogole nie lubia ciast/ek), ale moge Cie zapewnic, ze takie domowe
inaczej smakuja. Na podobnej zasadzie mozna by stwierdzic, ze paskudny
jest bigos czy zurek gdyby sie go zjadlo tylko kilka razy w jakims "barze".
A prawdziwy, dobry bigos to delicje, IMO oczywiscie.
Milego dnia, Maria
|