Data: 2004-10-22 18:47:44
Temat: Re: mule czy malze
Od: "selecta[BEZ_TEGO]" <"selecta[BEZ_TEGO]"@acn.waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kot wrote:
> Mule to takie male, w czarnych skorupkach.
no nie takie znowu male, bywaja nawet wielkosci ostryg
> Widzialam je kiedys w
> Carrefour w mrozonkach, ale sadze, ze w dziale rybnym tez moznaby
> dostac, tylko mialabym watpliwosci czy sa swieze.
>
generalnie w wawie kupuje sie malze w czwartek - wtedy docieraja na
branisze, ja kupuje wlasnie w ten dzien w makro
ale jak kiedys wspominali inni grupowicze duze supermarkety maja
wlasnych dostawcow i podobno np. do auchana przywaza w piatek
osobiscie jednak do paelli dodaje mrozone - duzo tansze a akurat w tym
daniu roznicy nie wyczujesz (chyba, ze chodzi o wzgledy wizualne - czyli
skorupki w paelli)
a tak w ogole to najczesciej dodaje do paelli mrozona mieszanke owocow
morza - bardziej urozmaicona jest wowczas
wiku
|