Data: 2005-05-20 06:51:20
Temat: Re: mule - kilka pytan
Od: "Agata" <a...@g...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Art(Gruby)" <A...@p...net> napisał w wiadomości
news:lcvp81dac5gfm2ljjvi3c7302t8m3u6vi3@4ax.com...
> On Thu, 19 May 2005 12:30:09 +0200, "Agata" <a...@g...com.pl>
> wrote:
>
>
> >
> >agataw ktora kocha malze...ale najbardzie kocha jak pachnie morzem
> >dookola...probowala w Warszawie...owszem jest niezle ale nie pachnie...
>
>
> reguly dwie:
> jak skortupa otwarta przed gotowaniem - wywalic...
> jak skorupa nie otwarta po gotowaniu - wywalic...
>
>
> ;-)))
>
> Art(Gruby)
...hehehe to wcale nie jest dzis takie proste!
te mrozone w sklepie sa pootwierane w opakowaniach, te ze sklepu swieze sa
tak zrobione i wyuczone ze one sa pootwierane...bywaja takie ze sa zamkniete
na bank...ale tak to sie porobilo ze glowa boli....
jedyna moja opcja jest taka...mrozonym zaufac...skoro juz sa i skoro juz sa
po otwarciu pootwierane...takie zaakceptowac
swiezym ze stoiska kupionym w dobre dni zaufac...nawet jak pootwierane...
....kierowac sie wechem i zdrowym rozsadkiem...w razie otrucia zawsze mozna
opiep...kierownika...najwyzej fotke zrobi ;)
a co do malz PO ugotowaniu....zdecydowanie nie jesc, wywalic zamkniete!!!!
Nie wolno!
hahaha wszystko jasne teraz i klarowne
agataw
|