Data: 2000-01-24 16:01:49
Temat: Re: na parze
Od: Bogusław Kempny <k...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Te nalesniki to tylko z nazwy sa przeciez smazone, tluszcz jest
tylko
do tego potrzebny, zeby sie ciasto nie przypalalo. Ja uzywam
doslownie
jednej kropli oleju, rozprowadzonej palcem po dnie patelni na
cale
smazenie - czy tego tez nie mozesz?
A moze by tak kluski na parze? Drozdzowe, z powidlami w srodku?
BK
Marta M wrote:
>
> nadal nie moge smazyc, a bardzo bym chciala zrobic cos nalesniko-podobnego
> ... i tak sobie pomyslalam, ze moze mozna cos zrobic na parze ... coa a la
> nalesniki, palcki i jakies takie .... Macie moze jakis pomysl?
> Poza tym w ten sposob na parze to chyba by musialo byc na folii aluminiowej
> na parze ... heh ... moze Wy mi cos poradzicie :))
>
> Pozdrawiam,
>
> MM
|