Date: Tue, 20 Feb 2007 22:45:01 +0100
From: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (X11/20070113)
X-Accept-Language: pl, en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: nadopiekuńcza inaczej
References: <eqvjmk$3im$1@nemesis.news.tpi.pl> <eqvl44$126$1@atlantis.news.tpi.pl>
<45d35e19$1@news.home.net.pl> <g...@n...chmurka.net>
<45d99f93$1@news.home.net.pl> <g...@n...chmurka.net>
In-Reply-To: <g...@n...chmurka.net>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 81.190.121.14
Message-ID: <45db6ab6$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1172007606 81.190.121.14 (20 Feb 2007 22:40:06 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 35
X-Authenticated-User: junk.nospam
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.h
ome.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:26004
Ukryj nagłówki
Adam Wysocki napisał(a):
> Spinacz biurowy, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>!
>
>>Jeśli Twoim zdaniem 13 czy 14 letnie dziewczynki powinny przeżywać orgazm,
>>lub w ogóle że dyskusja na ten temat jest przedmiotowa
>
> Moim zdaniem to, czy 13 lub 14 letnie dziewczynki przeżywają orgazm same
> ze sobą (w sensie masturbacji, nie przeżywania z rówieśnikami), jest ich
> prywatną sprawą i nikogo nie powinno interesować.
Ja uważam że na takie zainteresowanie płciowością jest w tym wieku za
wcześnie, a czasopisma *generujące* takie zainteresowania są szkodliwe.
Rozwijaja one przesadne zainteresowanie sprawami sexu bez zrozumienia
że są inne sprawy istotne w życiu, np. wspieranie się 2 osób, wzajemna
wierność, stałość, poczucie bezpieczeństwa itd.
> Nie wiem natomiast dlaczego każdy, kto nie popiera tworzenia tabu z
> seksualności dzieci
Dzieci _nie powinny_ mieć seksualności, jest na to za wcześnie.
Seksualność jest dla dorosłych, a nie dla dzieci. Uwaażam, że celem
seksualności nie jest przyjemność sama w sobie, tylko powinna ona
towarzyszyć związkowi dwu dorosłych osób. I nie ma to nic wspólnego
z tworzeniem tabu - moja córka dobrze wie skąd się biorą dzieci, wie
co to jest współżycie - choć jeszcze bez detali. Ale to nie znaczy że
sama ma rozpoczynać współzycie czy samogwałt. Gdyby zaś miała się czegoś
dowiadywać więcej, wolałbym, żeby zamiast szmatławców, przeczytała sobie
"Les joies du sexe". Książka jest w domu, a że młoda uczy się francuskiego
- powinna sobie z nią poradzić.
No cóż, pewnie wykluje się z tego flejmowata dyskusja, ale co mi tam.
Pozdr,
--
ŁK
|