Data: 2002-06-13 05:31:56
Temat: Re: nalewka wiśniowa
Od: "Anna" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Bierzesz odpowiedni słój, wrzucasz wiśnie [tylko przypadkiem ich nie myj]
> i zalewasz spirytusem po sam brzeg. [nie ważne jakiej mocy, najwyżej po
> jakimś czasie dorzucisz drugą partie jak chcesz mieć słabszą a jak słodką
> to razem z cukrem. Tyle, że to są dwie różne nalewki. Z cukrem to
> zaczynasz tak jak z sokiem a dopiero później dodajesz alkohol.]
U nas w domu bierze się specjalny słój o wymiarach średniej wielkości
wiaderka.Potem wisienki, potem cukier, a potem spirytusik.
A potem się wyjada wisienki twierdząc, że to ylko mała degustacja czy juz
jest dobre.
A ja mam jeszcze zeszłoroczna wisniówkę w szafce, właśnie taką z
lipcowo/sierpniowych zbiorów.
pozdrowienia
Anka
|