Data: 2005-02-19 13:21:00
Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" <nixe@fałpe.peel> wrote in message news:cv5krl$dkn$1@news.onet.pl...
> Gdyby Twoja córka
dlaczego porownujesz dziecko do wpolmalzonka?
czy TZ mamy traktowac jako dziecko?
przyszła do Ciebie z płaczem, bo się np. czegoś bardzo
> wystraszyła, to Ty w tym samym momencie wytknęłabyś przed nos jej brudne skarpetki
znalezione na biurku i wymagała, żeby skupiła
> uwagę właśnie na nich? Bo inaczej znaczyłoby to, że lekceważy Twoje odczucia?
gdyby moj TZ stale przychodzil do mnie wystraszony
w trakcie mojej pracy, a powodem wystraszenia
byloby zdjecie w internecie, i zaczalby sie
z tego powodu zachowywac jak dziecko, to szczerze
powiedziawszy za pierwszym razem zareagowalabym, ale
gdyby stale sie "mazgail" bo go cos tam wystraszylo
i biegal do mnie w trakcie mojej pracy po pocieszenie
to nie wiem, czy za ktoryms tam razem bym pracy nie
postawila na pierwszym miejscu.
gdyby natomiast dziecko do mnie przybieglo, pocieszylabym go
rzecz jasna, bo to dziecko wlasnie.
iwon(k)a
|