Data: 2005-02-19 15:11:03
Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a pisze:
> dlaczego porownujesz dziecko do wpolmalzonka?
A dlaczego Ty golenie nóg do mycia zębów? :-P
> czy TZ mamy traktowac jako dziecko?
Wnioski jak zwykle wyciągasz powalające. Chodziło mi raczej o to, że jeśli
jakieś osoby są dla siebie bliskie (i nieważne, czy to rodzice, dzieci,
współmałżonkowie czy przyjaciele) i jedna z nich przychodzi z problemem do
drugiej osoby w oczekiwaniu przynajmniej dobrego słowa czy pocieszenia, to
reakcja tej drugiej w postaci robienia naprędce znalezionych wymówek, jest co
najmniej kuriozalna (patrząc przez pryzmat ich wzajemnych relacji). Tym
bardziej dziwi mnie, że zachowanie "pogubionej" w takiej sytuacji określasz
mianem "lekceważeniem uczuć męża".
Nie odpowiedziałaś mi na pierwszą część mojego maila. Jak wg Ciebie powinna
była zachować się "pogubiona" w takiej sytuacji i dlaczego uważasz, że nie
szanuje uczuć męża.
[na wszelki wypadek nie zakładaj, że biega do niego z podobnym problemem
[zdjęcia pornograficzne dzieci] co dwa dni, bo to będzie dość głupie
założenie]
--
PozdrawiaM
|