Data: 2005-09-07 21:38:46
Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Nieradek" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
miranka wrote:
"skrzato" <a...@m...pl> wrote in message
>> Prosze, nie zalamuj mnie :(
>> Ja mieszkam na Imielinie, wybor szoly przed nami. Juz wiem, o co
>> pytac przy rozmowie :/
> Nie masz co pytać. Tak jest wszędzie.
Pisząc wszędzie to masz na mysli cala Polske? Bo jesli tak to spiesze
doniesc, ze jednak tak nie jest wszedzie. I prawde mowiac z wielkim
zdumieniem czytam akurat te odnoge watku. W corki szkole (Gdynia) na apel
rozpoczynajacy i konczacy rok szkolny owszem przychodzi proboszcz z
miejscowej parafii i ma swoje 5 minut podczas calej tej uroczystosci, ale to
jest wsio. A to czy zalicza sie w tym dniu msze sw. to juz jest sprawa
najzupelniej indywidualna poszczegolnych rodzicow i ich dzieci. I slowo
daje, ze myslalam, ze tak wlasnie jest w calej Polsce :-) Ale skoro ZHP
podzielilo sie swego czasu na ZHP i ZHR to co ja się dziwię ;-)
> Może najwyżej w jakichś prywatnych szkołach nie prowadza się dzieci na
mszę, ale ja
> jeszcze o takiej nie słyszałam.
No to wlasnie uslyszalas, a wlasciwie przeczytalas :-)
--
Pozdrawiam,
Kasia
|