Data: 2012-01-20 14:25:32
Temat: Re: no niestety
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2012-01-20 15:05, zażółcony pisze:
>> W dniu 2012-01-20 14:43, XL pisze:
>>> Dnia Fri, 20 Jan 2012 13:01:53 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>> W dniu 2012-01-19 19:47, XL pisze:
>>>>> Dnia Thu, 19 Jan 2012 10:13:01 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>>>> W dniu 2012-01-18 23:41, XL pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Przed zabiciem świnię się POWINNO ogłuszyć prądem, samo zabicie
>>>>>>> polega na
>>>>>> albo potraktować dwutlenkiem węgla
>>>>>> ale jaki procent zwykłych rolników podchodzi do tego poważnie ?
>>>>>
>>>>> Zwykły rolnik swoją kurę na obiad zabija siekierą i nikomu nic do
>>>>> tego. Tu
>>>>> się rozmawia o uboju przemysłowym - czytaj uważnie, a nie wyskakuj jak
>>>>> filip z konopi.
>>>>
>>>> Mnie się wydawało, że tu się mówi o tym, jak zapewnić możliwie
>>>> humanitarne
>>>
>>> Czy Ty wiesz, co znaczy "humanitarny"?
>>> http://www.slownik-online.pl/kopalinski/E7790B931806
8483C12565E0006FAF73
>>> .php Jakim swędem odnosisz "humanitaryzm" do stosunku człowieka do
>>> zwierząt, gdy
>>> to słowo (etymologicznie nawet) odnosi się jedynie do człowieka?
>>
>> A wracajac jeszcze do powyższego ...
>> Jedynie do człowieka powiadasz ... Powołując się na prawo, jakoż i Ty
>> wcześniej:
>> http://www.abc.com.pl/problem/1859/7
>> Przeszukaj sobie artykuł pod kątem wyrażenia 'humanitar'
>> Czyżby prawnicy pisali w sposób ... hmmm ... niestosowny ?
>
> A może byś też tu zajrzała, tu już całkowicie 'na twardo'
> i poważnie:
> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1997111
0724
> Ustawa o ochronie zwierząt.
> Przeszukaj sobie tekst ujednolicony ustawy.
> Jakbyś skomentowała stosowność np. takiego wyrażenia:
>
> "Art. 5.
> Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania."
>
> Spróbuj mi też potem wyjaśnić, jaki jest związek Twoich
> trudności z zaakceptowaniem powyższego stanu rzeczy z:
> 1. wiejskim wychowaniem
> 2. katolickim wychowaniem
Cicho cicho...
Wczoraj jeden gryzak miał operację. Bez kolejki się dostał. Fakt, daliśmy w
łapę doktorowi. Dużo w sumie nie, ale somalijskie dziecko miałoby przez
miesiąc na waciki.
A można było zabrać za stodołę.
Qra
|