Data: 2012-01-24 13:59:18
Temat: Re: no niestety
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-24 13:03, XL pisze:
> Dnia Tue, 24 Jan 2012 11:50:43 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-23 12:24, XL pisze:
>>> Dnia Mon, 23 Jan 2012 08:53:13 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>
>>>> Głupia, uparta baba :)
>>>> Równie dobrze możesz się upierać, że samochód przecież ani nie chodzi
>>>> ani sam, więc etymologicznie określenie jest do bani.
>>>
>>> Ja wiem, że Ty chcesz HUMANITARNIE zabijać zwierzęta. Ludzi w końcu też
>>> można, nie? :p->
>>
>> Nie wiem, czy zauważyłaś, ale zmieniłaś temat z terminu 'humanitarnie'
>> na 'chęci'.
>
> Rzeco?
Wracająć wstecz: etymologia słowa to jeszcze nie argument, że nie można
go zastosować gdzieś. Pomyśl sobie o samochodzie, czy o słodkim kisielu.
Czy to nie woła o pomstę do nieba, że słodki kisiel etymologicznie
jest związany z kiszeniem, a kiszenie - z kwasem ?
W etymologii istnieje coś takiego, jak 'przesuniecie znaczenia' czy
'zmiana zakresu znaczenia' (zawężenie lub rozszerzenie), którymi
Ty w ogóle tu nie operujesz, sugerując jakąś sztywność między znaczeniem
słowa 'humanitarny' a jego etymologicznym rdzeniem.
Przeczytaj sobie np. jak wygląda etymologia słowa kisiel:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2940
W podsumowaniu masz takie stwierdzenie:
"Podstawą przesunięcia znaczenia od 'zupy' do 'deseru' stało się
podobieństwo smaku i konsystencja potrawy."
Wracając do terminu 'humanitarny', można sformułować podobny
tok rozumowania:
"Podstawą rozszerzenia znaczenia od 'dobry dla człowieka'
do 'dobry dla człowieka i zwierząt' stały się wyższe,
ludzkie uczucia, empatia, które są angażowane w postawie
nastawionej na minimalizowanie cierpień zarówno ludzi jak
i zwierząt."
Humanitarny, jako angażujący ludzkie, wyższe emocje
- i proszę, rdzeń etymologiczny ciągle jest jak znalazł.
To jest także odpowiedź na to, dlaczego generalnie
rozszerzenie terminu na zwierzęta od dawna nie budzi
już kontrowersji (poza jakimiś umysłami-dziwolągami,
jak Twój).
Dla porównania możesz sobie przypomnieć, jak kot
bawi się śmiertelnie ranną, zdychającą muszą -
to jest ta 'postawa', której humanitarną nazwać
nie można.
|