Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:Szo56.3877$Q...@n...telia.net...
[...]
> > Bez przesady. Przepisy kulinarne to nie dziela literackie!
To zależy od sądu.
> Zalezy jakie przepisy. Ktos mnie prosil o przepis na pepparkakor, to go
> przetlumaczylam ze szwedzkiej ksiazki i podalam. Jednak, jesli ktos inny
> zechce go opublikowac, to powinien mnie zapytac, o zgode... Wtedy dowie
> sie, ze prawa do tego przepisu ma wydawca/autor ksiazki i przedruk jest
> nielegalny bez ich zgody (nie mojej)...
Niekoniecznie. To ty nadużyłaś praw jeśli nie podajesz źródła!!!
Ktoś kto po tobie powtarza już nie grzeszy!!!
Powoła się na źródło czyli Ciebie. Kto złamał prawo?
pozdr. Jerzy