Data: 2017-04-28 23:12:30
Temat: Re: noze kuchenne
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 28.04.2017 o 20:18, Pszemol pisze:
>> Akarm <a...@w...pl> wrote:
>>> Najtańsze (chyba?) z dobrych - to Victorinox.
>> Całkiem niezłe mają opinie z tego co widzę...
>> Dzięki.
>
> Victorinoxy są rewelacyjne (w dodatku niedrogie). Przynajmniej te małe
> do obierania warzyw. Dużych jeszcze nie mam, ale jak tylko gdzieś
> znajdę, to na pewno sobie kupię.
> Tylko nie wiem, czy mają jakieś ładnie wyglądające komplety.
>
Dobre, póki nie trafią do zmywarki. Mam kilka noży tej firmy - żadna tam
rewelacja, mam kilka znacznie lepszych polskich nonejmów i gerlachów,
tudzież jeden chiński jakiś. Są one wieczne, nawet po latach mycia w
zmywarce, podostrzenie delikatnie od czasu do czasu.
Zmywarce nawet victorinowski pikutek ulega. Gdyby nie te jego ząbki, byłby
już bezużyteczny, na szczęście mam kilka nowych w zapasie.
PS. I nie natrząsać mi się proszę z mycia noży w zmywarce - myję w niej
wszystko, co miewa styczność z mięsem i jeśli to się do zmywarki nie
nadaje, to w życiu nie kupię, żeby nie wiem jakie autorytety to polecały.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.
|