Data: 2004-10-09 17:16:31
Temat: Re: nuda na grupie, więc c.d historii
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jacobs400" <p...@U...wp.pl> wrote in message
news:ck8u8c$rk4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> tu się z Tobą zgodzę. Nie mogę uwierzyć, bo jestem naiwnym człowiekiem. Nie chce
być trolem na grupie, ale czasem pomaga mi
> przelanie tego co czuje innym.
nie jestes naiwnym czlowiekiem, jestes nazupelniej
normalnie reagujaca osoba, ktorej swiat sie nagle
zawalil. nie jest latwo odzyskac duchowy spokoj po tym.
rozum ci mowi co innego, a serce co innego. serce nie
nadaza za rozumem. kiedys czytalam ksiazke o procesie
"gojenia" sie po jakielkowiek stracie bliskiego, czy
to smierc, czy to rozwod. z tego co widze reagujesz
"ksiazkowo". powoli przestaniesz reagowac tak jak teraz,
ale musisz sobie ustalic grunt, ze zaczynasz od nowa.
jak to mowia amerykanie, to jest proces, a wiec wymaga
czasu. ale sie stanie. powoli nowa rzeczywistosc, ktora
teraz wydaje ci sie nierealna, stanie sie realnoscia.
nie planuj na razie, zyj dniem codziennym i powoli te
pojedyncze dni, i zwyciestwa stana sie juz miesiacami, a
potem latami. inaczej zaczniesz widziec swiat.
powodzenia
iwon(k)a
|