Data: 2006-01-31 10:58:34
Temat: Re: nudzi si
Od: "Marchewka" <M...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:drndpt$745$2@atlantis.news.tpi.pl...
Marchewka napisał(a):
> Na co dzień pomaga Ci Mama - to są fakty, któe Ty sama tu przedstawiasz...
Bez przerwy? Nie sądzę.
No, dobra. Co drugi dzień.
> ... więc nie ma co pokutować. Po prostu Twoje życie wygląda właśnie tak, a
> nie inaczej...
No nie żartuj. Ja też mam babcię w tym samym domu i wcale tego "różowo"
nie widzę.
Ja też życia złośliwej nie postrzegam jako 'różowe'. Nigdzie nigdy tego nie
napisałam. Podkreślam jedynie, że jej życie wygląda tak, a nie inaczej.
Życie gsk wygląda tak, jak ona opisuje, moje wygląda super różowo. ;-P
Pewnie, że jest lepiej, niż kiedy mieszkałam w innym domu,
ale bez przesady.
A gdzie widzisz jakąś przesadę?
> ... więc nie bardzo IMO możesz się wczuć w sytuację tych, którzy nie mają
> do Mamy 10 minut drogi.
Więc IMHO naprawdę nie ma aż takiej różnicy, żeby nie mozna się było
wczuć (z praktyki - sprawdziłam na własnej skórze).
Uważam, że nie bardzo można. Ja np. nie umiem i nawet nie próbuję się wczuć
w sytuację rodzica dwójki czy trójki dzieci. Podobnie, jak nie byłam mamą
miałam jedynie pewne _wyobrażenie_, jak to jest być mamą. Rzeczywistość
okazała się _inna_.
I.
|