Data: 2001-10-28 18:25:49
Temat: Re: :o)))
Od: <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Skoro mowa o litewskich specjałach to naszła mnie chęć powspominać. W
początkach tzw transformacji ustrojowej na targowisku w Gdańsku-Wrzeszczu gdzie
ówcześnie mieszkałam zaczęli się pojawiać handlarze z Litwy zwani
głupio "ruskimi" Kupowałam u nich najwspanialszą na świecie polędwicę. Była
twarda, bardzo silnie przewędzona i pachniała jałowcem i czymś jeszcze....sama
nie wiem czym. Od tego czasu zwiedziłam kawał świata a takiego smaku nigdzie
nie odnalazłam. Ciekawe czy na Litwie nadal robią taką polędwicę?
Aha, nie pamiętam ceny kindziuka w carrfurze ale nie jest to cena zaporowa
zwłaszcza jak na wędlinę tej jakości. Dużo, dużo taniej od np szynki parmeńskiej
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|